W poniedziałek przed bokiem nr 9 na ulicy Armii Krajowej na osiedlu Pyrzyckim pojawili się robotnicy. Obniżyli fragment krawężnika pod mający powstać pod oknami mieszkańców strzeżony parking.
Nie ma zezwolenia
Mieszkańcy bloku są oburzeni, że bez pytania ich o zgodę ktoś zamierza wybudować parking pod ich blokiem.
- Nikt nas nie pytał o to, czy chcemy parking pod oknami - mówią. - Oczywiście, że chcemy parking na osiedlu, ale dlaczego ma być przy samym naszym bloku?
Mieszkańcy mają rozwiązanie problemu. Wystarczy, że firma planująca wybudowanie parkingu przeniesie się kilkadziesiąt metrów w bok, tam, gdzie obecnie nie stoi żaden blok.
- To rozwiąże sprawę i wszyscy będą zadowoleni - mówi mieszkaniec bloku nr 9. - Złożyliśmy we wtorek pismo do urzędu miejskiego i mamy nadzieję, że zostanie wzięte pod uwagę.
Pod petycją podpisała się zdecydowana większość z 50 rodzin mieszkających w bloku nr 9 na ulicy Armii Krajowej.
Strzeżony parking zamierza postawić na osiedlu Pyrzyckim firma "Parking", która w Stargardzie prowadzi podobne między innymi na ulicy Brzozowej i na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Szczecińskiej. Wczoraj sprawdziliśmy, czy robotnicy mieli pozwolenie na rozpoczęcie robót na osiedlu Pyrzyckim.
- Widziałam kopię warunków zabudowy tego terenu - mówi Magda Kierys z wydziału budownictwa, architektury i urbanistyki w stargardzkim starostwie. - Decyzja o warunkach zabudowy nie jest pozwoleniem na budowę. Takiej zgody firma jeszcze nie otrzymała.
Możemy, ale...
Mieszkańcy bloku nr 9 przy ulicy Armii Krajowej mają nadzieję, że firma "Parking" budować będzie w innym miejscu osiedla. Decyzja należy urzędników, którzy wydają zgodę na budowę. Jeden z przedstawicieli firmy "Parking" uważa, że mieszkańcy nie powinni decydować o tym, gdzie można, a gdzie nie budować.
- Teren obok ich bloku nie należy do nich - mówi Krzysztof Rozesłański z firmy "Parking". - Pytaliśmy mieszkańców osiedla, czy zgadzają się na wybudowanie parkingu. Mamy chyba sześćdziesiąt podpisów i na tej podstawie wystąpiliśmy o warunki zabudowy terenu. Parking nie będzie tylko dla mieszkańców tego jednego bloku, ale dla wszystkich.
Czy firma "Parking" przeniesie budowę kilkadziesiąt metrów w bok, jak chcą tego mieszkańcy?
- A kto nam zwróci poniesione koszty na sporządzenie potrzebnej dokumentacji - pyta Krzysztof Rozesłański. - Możemy budować z boku, ale kto nam odda tamte pieniądze.
Wyzywają się
Problemem mieszkańców osiedla Pyrzyckiego jest brak miejsc parkingowych. Przed blokiem nr 9 na ulicy Armii Krajowej na niewielkim darmowym parkingu nie mieszczą się wszystkie auta.
- Dlatego chcemy parking, nawet strzeżony i płatny, ale dobro mieszkańców też powinno być brane pod uwagę - mówią lokatorzy. - Tym bardziej, że można wyjść z kłopotu wybierając inne miejsce pod parking na terenie osiedla Pyrzyckiego.
Krzysztof Rozesłański uważa, że z mieszkańcami bloku nr 9 nie można spokojnie porozmawiać.
- Jak się tam pojawiliśmy, to wszyscy zaczęli nas obrażać, wyzywać wyrazami, które lepiej nie cytować - mówi.
Mieszkańcy bronią swojej racji.
- Przecież oni nie mieli zgody, a zaczęli niszczyć krawężniki - odpierają zarzuty.