Choć w sobotę trudno było o rozgrzewające promienie słońca, niedziela zaskoczyła i uradowała turystów słońcem nad międzyzdrojską plażą. W moment opustoszały restauracje i kawiarnie, turyści chcąc skorzystać ze słonecznej pogody skierowali się na plażę. Zaczęło pojawiać się coraz więcej śmiałków wchodzących do morza, które mimo wszystko ma tylko 22 stopnie Celsjusza.
- Jeszcze u nas nie rozpoczął się taki prawdziwy sezon- mówią miejscowi. - zwykle najwiecej gości mamy po 10 lipca. Ciekawe jak będzie w tym roku, ilu turystów i wczasowiczów w roku pandemii zdecyduje się na wypoczynek w Międzyzdrojach. Czekamy na nich.