Maestro Stanisław Moniuszko (w tej roli Adam Dzieciniak, aktor Teatru Polskiego w Szczecinie) przyjechał na dworzec zabytkowym samochodem. Wszedł do hali dworcowej i kupił w kasie bilet do Słupska.
Przy okazji dyskutował ze spotkanymi na dworcu pasażerami. Potem udał się na peron, gdzie miał czekać na pociąg.
Pociąg wyłonił się z błękitnego dymu i wjechał na peron. Tam uroczyście nadano mu imię Stanisława Moniuszki.
W tym roku przypada 200. rocznica urodzin Stanisława Moniuszki – kompozytora, dyrygenta, dyrektora Teatru Wielkiego w Warszawie, twórcy polskiej opery narodowej.
W związku z jubileuszem Opera na Zamku w Szczecinie koordynuje wiele wydarzeń. Jednym z nich była właśnie ta akcja na dworcu.
- Stanisław Moniuszko jest kompozytorem trochę przez nas zapomnianym, dlatego chcemy przywrócić pamięć o tym kompozytorze - mówi Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku. - Stanisław Moniuszko był herbowym i miał herb Krzywda. Wydaje mi się, że wiele pokoleń naszych rodaków zrobiło mu krzywdę zapominając o tym, jak wielkim, wybitnym i absolutnie unikatowym był kompozytorem. Dzisiejsze wydarzenie jest po to, żeby nie tylko zainteresować tych, którzy chodzą na jego opery czy koncerty, ale przede wszystkim tych, którzy wcześniej tego nie robili. Słuchajcie Stanisława Moniuszki, bo naprawdę warto. Dzięki sztuce możemy uczestniczyć w magii, a magia to też jest obecność Stanisława Moniuszki na naszej uroczystości.
ZOBACZ TEŻ:
W związku z tym zaplanowano około 50 wydarzeń w tym roku w województwie zachodniopomorskim z okazji Roku Moniuszkowskiego. W sumie weźmie w tym udział 10 miast, 17 przestrzeni, 8 scen plenerowych, kilkuset artystów, 20 ośrodków kultury i organizacji.
- To nie są wydarzenia stricte artystyczne - mówi Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego. - To także takie, czym na co dzień się zajmujemy, to jest usprawnianiem regionu, połączeniami kolejowymi – z wysoką kulturą. Mamy do czynienia z pociągiem do Opery. Oddajemy do użytku pociąg, który będzie jeździł po naszym regionie, by sławić wielkiego polskiego twórcę.
Na dworcu była obecna także Adrianna Janowska-Moniuszko, aktorka Teatru Współczesnego Szczecinie, która jest praprawnuczką kompozytora.
- Uważam za cenną rzecz znać swoich przodków i znać ziemię, z której pochodzili - mówi Adrianna Janowska-Moniuszko. - Stanisław Moniuszko często jeździł pociągami, bo lubił, ale zawsze wracał do domu, do Polski, bo tam było jego serce.
W pociągu można posłuchać muzyki kompozytora oraz przeczytać ciekawostki na temat życia i twórczości Moniuszki.
ZOBACZ TEŻ:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?