- W próbkach pokarmów, które pobraliśmy do badań i na dłoniach u jednej osoby personelu kuchennego, wykryto gronkowca złocistego, co świadczy o tym, że jest to czynnik , który spowodował zatrucie pokarmowe - poinformowała Beata Sowa.
Badania zostały przeprowadzone w specjalistycznym laboratorium Państwowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Kamieniu Pomorskim.
Próbki wody, żywności i wymazów biologicznych kuchennego personelu trafiły tam po tym, kiedy to 52 osoby zachorowały po zjedzeniu obiadu. Siedmioro dzieci z biegunkami, wymiotami i gorączką, trafiło do szpitali w Gryficach i Kamieniu.
Sanepid natychmiast zamknął stołówkę i zarządził dezynfekcję sprzętu i pomieszczeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?