- Zawieszono ich w czynnościach służbowych oraz wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne - mówi kom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
Na razie nie wiadomo jaki finał będzie miało to postępowanie. W przeszłości za takie zachowanie policjanci byli wyrzucani ze służby.
ZOBACZ TEŻ:
Pod koniec grudnia Biuro Spraw Wewnętrznych Policji zatrzymało czterech funkcjonariuszy z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Wśród podejrzanych jest syn wysokiej rangi oficera szczecińskiej policji.
Jeden z nich miał pobić obywatela Ukrainy. Dlatego usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, przekroczenia uprawnień oraz poświadczenia nieprawdy. Grozi za to 5 lat więzienia. Sąd aresztował go na miesiąc, ale zgodził się na tzw. warunek, czyli poręczenie finansowe. Funkcjonariusz wyszedł na wolność jeszcze tego samego dnia po wpłaceniu 20 tys. zł. Prokuratura i obrona złożyły zażalenie. W czwartek sąd miał je rozpatrzyć, ale odwołał posiedzenie.
- Nie doszło do niego, bo jedno z zażaleń nie dotarło do sądu, a sąd chce oba zażalenia rozpatrzyć na jednym posiedzeniu - wyjaśnia sędzia Michał Tomala z Sądu Okręgowego w Szczecinie.
ZOBACZ TEŻ:
Nowy termin posiedzenia wyznaczono na 14 stycznia. Wcześniej prokuratura próbowała jeszcze zablokować wypuszczenie policjanta na wolność do czasu, aż sąd prawomocnie nie rozstrzygnie o areszcie. Ale sąd nie zgodził się na to.
Trzej pozostali podejrzani usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy. Po przesłuchaniu w prokuraturze wyszli na wolność, ale usłyszeli długą listę środków zapobiegawczych: dozór policji, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym i współpodejrzanymi, zawieszenie w czynnościach służbowych.
Do pobicia Ukraińca miało dojść na komisariacie, a incydent miał być nagrany na kamerę.
Jeden z podejrzanych policjantów skończył niedawno szkołę oficerską w Szczytnie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na [email protected]!
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?