- Mężczyzna zadzwonił do dyspozytora z prośbą o pomoc. Rozmowa urwała się, a w tle słychać było szarpaninę i krzyki - informuje Hanna Pieczyńska, rzecznika prasowa Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Kierowca prawdopodobnie zwrócił uwagę młodzieży na ich zachowanie i dlatego został zaatakowany. Do zdarzenia doszło około godziny 19:20, a na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe.
- Otrzymaliśmy wezwanie na ulicę Krzemienną do mężczyzny, który miał być zaatakowany przez nieznanych sprawców. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce, zastali kierowcę w wieku 53 lat. Mężczyzna był przytomny w stanie stabilnym, ale doznał urazu głowy, twarzy i pleców. Został zabezpieczony i przewieziony do szpitala - informuje Paulina Heigel, rzecznika prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
Na miejscu pojawiła się również policja, która prowadzi czynności zmierzające do ustalenia faktycznego przebiegu zdarzenia, a także zatrzymania sprawców. Całe zajście zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Na miejscu byli również świadkowie, którzy pomogli zaatakowanemu kierowcy. Sprawcami pobicia prawdopodobnie są nastolatkowie, którzy często przebywają w okolicy pętli Podjuchy i niejednokrotnie zaczepiali już pasażerów i kierowców.
- Rzeczywiście na pętli Podjuchy Dworzec, już przed tym pobiciem dochodziło do nieprzyjemnych sytuacji. Dochodziły do nas informacje od kierowców, pasażerów i mieszkańców, że grupy nietrzeźwych nastolatków spędzają czas na pętli i zachowują się agresywnie i prowokacyjnie. Zwrócimy się do policji o objęcie szczególnym nadzorem tego miejsca - mówi Hanna Pieczyńska - Zarówno PKS jak i ZDiTM deklarują pełną współpracę z policją. Liczymy, że szybko uda się odnaleźć sprawców tego barbarzyńskiego zdarzenia - dodaje.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?