Platforma: Krzystek jest jak Kaczyński. Oszukał ludzi i partię

Marcinkiewicz cytował wyniki badania opinii publicznej z których wynika, że Piotr Krzystek jest jednym z najsłabiej ocenianych prezydentów miast.

- Ocena rządów Piotra Krzystka przez mieszkańców jest zgodna z oceną członków Platformy Obywatelskiej i była głównym powodem nie udzielenia rekomendacji Krzystkowi w wyborach na prezydenta Szczecina. Jesteśmy przekonani, że ta decyzja była słuszna - tłumaczył Marcinkiewicz.

- Również my wielokrotnie, zostaliśmy oszukani przez Pana prezydenta Krzystka. Ta buta i arogancja w stosunku do radnych miała również miejsce w stosunku do mieszkańców Szczecina. Pan prezydent oszukał mieszkańców Szczecina przekazując informację, iż wszedł w posiadanie tego mieszkania w sposób legalny i formalnie zgodnie z prawem było wszystko w porządku - grzmiał Marcinkiewicz.

To aluzja do sprawy mieszkania w centrum miasta, które Krzystek dostał jako niezbędny dla miasta, ale po wyroku musiał je oddać.

- Platforma Obywatelska podejmując decyzje kto będzie jej kandydatem na prezydenta Szczecina długo się zastanawiała i nie była to decyzja łatwa. Dla nas najważniejsze jest dobro miasta. Dzisiaj okazało się, że mieliśmy rację stawiając na Arkadiusza Litwińskiego. Wszystkie niespełnione obietnice, zaniechania i sprawy, w których zostaliśmy oszukani dostrzegli także mieszkańcy Szczecina. Piotr Krzystek zajmuje przedostatnie miejsce w ogólnopolskim sondażu zaufania. Jest to pozycja katastrofalna. Rozpoczynał swoją kadencję z poparciem dwudziestu sześciu radnych, zakończył z poparciem jednego. Można powiedzieć, że jest to ewenementem. Rzecz, która najbardziej zabolała nas i mieszkańców to sposób podejścia Piotra Krzystka do sprawy jego mieszkania. Jak się okazało sąd stwierdził, iż powinien on je zwrócić. Doszło do sytuacji, w której urzędujący Prezydent sądził się z miastem o mieszkanie. Krzystek oszukał mieszkańców, oszukał PO - kontynuował Marcinkiewicz.

Porównał Krzystka do Jarosława Kaczyńskiego, który przez cztery lata lekceważył wyborców, a teraz próbuje pokazać inną, lepsza twarz.

Marcinkiewicz pokazał dokument, z którego wynika, że Krzystek wbrew obietnicom nie chciał obniżenia staki za użytkowanie wieczyste nieruchomości.

Do ataku na prezydenta włączyli się inni politycy PO.

Jerzy Serdyński, : Odczuwamy gorzką satysfakcję. O brudnym zaniedbanym śródmieściu, zaniechaniu budowy obwodnicy czy stadionie krążą już legendy. Przez cztery lata byliśmy wprowadzani w błąd. Do dzisiaj nikt nie wie jakie komplikacje może nieść za sobą budowa stadionu w Dąbiu. Krzystek zamknął się na kontakty z mieszkańcami jak i swoim politycznym zapleczem. Dla mnie jego miejsce w sondażu jest wiadomością smutną i nie wymagającą komentarza.

Krzysztof Soska, szef sztabu Piotra Krzystka zapowiedział, ze nie będą komentować słów posła. Według badań przeprowadzonych przez TVP Krzystek wygra pierwszą turę z 30 procentowym poparciem.