Plac sportowy na dachu parkingu wśród spalin? Podzielone opinie na temat przyszłego parkingowca

W piątek miejska spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne ogłosiła przetarg na zaprojektowanie parkingowca pod Trasą Zamkową.
Planowany obiekt ma pełnić nie tylko rolę parkingową (320 miejsc postojowych dla samochodów osobowych, parkingi naziemne na 140 samochodów i minimum 8 autobusów), ale i rolę przyczółka pomostu pieszo-rowerowego między Podzamczem i Wałami Chrobrego.

- Przecięta od dziesięcioleci Trasą Zamkową przestrzeń wreszcie zostanie połączona atrakcyjnym turystycznie szlakiem - przekonuje Wojciech Jachim, rzecznik NiOL.

Pomiędzy parkingowcem a Podzamczem ma powstać wielofunkcyjny plac, otwarty w stronę bulwaru nadrzecznego. Ma to być miejsce odpoczynku, imprez i sportów miejskich. Podobne funkcje – sportowo-rekreacyjne - są przewidziane na dachu parkingowca. Bryła budynku o wysokości około 9 m zostanie pokryta roślinnością. Efekt zielonej ściany zapewnią ażurowa elewacja i gęsto nasadzone pnącza. Takie wytyczne przed przyszłym projektantem przedstawiło miasto.

Choć zaprezentowana koncepcja znacznie odbiega od prezentowanych wcześniej wizualizacji "zwykłego" parkingowca, nadal dość krytycznie na jej temat wypowiadają się niektórzy architekci.

- Obawiam się, że - mimo entuzjastycznych zapowiedzi - budowa parkingowca przy Trasie Zamkowe nie zmniejszy nieprzyjazności tego rejonu dla tras pieszych wędrówek, o które aż się prosi i utrudni jego przekształcenie w pożądanym kierunku. Zdaje się, że są miejsca, które mogą spełnić potrzeby parkingowe ze znacznie mniejszymi stratami - na wszelkich płaszczyznach, są to jednak miejsca trudniejsze do pozyskania - twierdzi Sławomir Wunsch, architekt, przewodniczący Miejskiej Komisji Urbanistyczno – Architektonicznej w Szczecinie.

Trudność pozyskania innych lokalizacji mogłaby wynikać z konieczności opiniowania przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jak zauważa architekt Marek Orłowski, były prezes SARP w Szczecinie, inwestycja parkingowca została włączona do Programu ”Modernizacja dostępu drogowego do Portu w Szczecinie: przebudowa układu drogowego w rejonie Międzyodrza” co oznacza , że projekt nie potrzebuje ani decyzji o warunkach zabudowy, ani planu miejscowego - dokumentów, które musiałby opiniować konserwator.

- Zapisy o zielonej elewacji to czysta hipokryzja, swoisty listek figowy. Stawiamy niewłaściwy obiekt w niewłaściwym miejscu więc na wszelki wypadek lepiej żeby zarosła go zieleń - może będzie mniej raził. Plac sportowy na dachu ... wśród spalin i hałasu? Wystarczy spojrzeć na akustyczną mapę Szczecina - to jest miejsce o jednym z najwyższych natężeń hałasu w mieście. Pomysł umieszczenia tam miejsca rekreacji jest zwyczajnie niesmaczny i obraża mieszkańców - twierdzi Marek Orłowski.

Z tą opinią się nie zgadza Dominika Jackowski, radna miejska, również architekt. - Moim zdaniem umiejscawianie placu sportowego w takim miejscu nie jest błędem. Podobne rozwiązania są już stosowane m.in. w Nowym Jorku. To tzw. piąta elewacja. Tego typu przestrzenie jak pod Trasą Zamkową przyciągają też środowiska alternatywne, co widać już po galerii graffiti, jaka tam powstała. Planowany skatepark może się fajnie z nią spinać. Z kolei problematyczna zapewne byłaby w tym miejscu zabudowa mieszkaniowa - uznaje radna. Jej zdaniem kubatura planowanego budynku nie zaburzy osi widokowych otoczenia.

Termin składania ofert w przetargu upływa 31 marca 2021 o godz. 10. Kryterium wyboru oferty będą cena i czas realizacji poszczególnych etapów. Najpierw wykonawca będzie musiał przygotować koncepcję architektoniczno-urbanistyczną. Następnie pozostałą dokumentację. Łącznie będzie miał na to 350 dni.