Politycy Prawa i Sprawiedliwości otrząsnęli się po ciężkich ciosach, jakie spadły na nich w poprzednim tygodniu. Najpierw w czwartek podczas sesji szczecińskiej rady miasta okazało się, że ich kandydat na wiceprzewodniczącego nie otrzymał wymaganej większości głosów. Dzień później sytuacja powtórzyła się w sejmiku województwa.
CZYTAJ TEŻ:- Wielka wolta w Radzie Miasta Szczecin. Bezpartyjni zdecydowali się podjąć współpracę z Koalicją [DUŻO ZDJĘĆ]
- Co na sesji rady miasta? W Szczecinie zmiana koalicji!
- Black Friday dla PiS. Radni nie obejmą żadnej funkcji
- Rekomendujemy władzom partii przejście do opozycji. Swoją decyzję przekażemy władzom sejmiku i rady miasta - mówi minister Joachim Brudziński.
Nie oznacza to jednak, że politycy PiS odwrócą się teraz od naszego miasta i regionu.
- Dla nas Szczecin nie ma barw partyjnych. Jesteśmy lokalnymi patriotami i będziemy dalej działać dla dobra tego miasta i regionu. Z powodu pana Piotra Krzystka i Platformy Obywatelskiej nie będziemy obrażać się na nasze miasto. To, że jest nam teraz nie po drodze z prezydentem, to nie znaczy, że nie będziemy dalej działać dla Szczecina - podkreśla minister Brudziński.
Takie samo zapewnienie padło z ust posłów Leszka Dobrzyńskiego i Artura Szałabawki.
- Będziemy starać się o to, by pieniądze rządowe dalej płynęły do naszego miasta. Żadna z planowanych inwestycji nie jest zagrożona - mówił poseł Szałabawka.
Bastion totalnej opozycji
Politycy PiS zauważają też zagrożenia związane z nowym podziałem władzy w regionie i mieście.
- Wraz z przejściem pana Krzystka w stronę swojej macierzystej partii pojawiło się zagrożenie związane z tworzeniem w regionie bastionu obozu antyrządowego, z którego powiewają sztandary totalnej opozycji - mówił poseł Leszek Dobrzyński.
Patrzą na ręce
Teraz przed politykami partii rządzącej stoi zadanie kontrolowania poczynań nowych władz.
- Dobrze się stało, że trafiliśmy do opozycji. Teraz będziemy mogli patrzeć na ręce panu Krzystkowi i Geblewiczowi - zaznacza Szałabawka.
Zastępca odchodzi z urzędu
Po oświadczeniu regionalnego szefostwa PiS Marcin Pawlicki opublikował własną decyzję dotyczącą swojej przyszłości.
- W związku z koalicją prezydenta Piotra Krzystka z posłami Nitrasem, Gawłowskim i marszałkiem Geblewiczem składam rezygnację z funkcji zastępcy prezydenta oraz deklaruję dalej pracę dla mieszkańców Szczecina w radzie miasta, jako radny PiS - pisze dotychczasowy zastępca Piotra Krzystka na Twitterze.
Klęska „harcerzyków”
Podczas spotkania z mediami w wypowiedziach polityków PiS najczęściej padało nazwisko posła Stanisława Gawłowskiego. Sam zainteresowany tak zareagował na ostatnie wydarzenia w regionie.
- Ogłaszam, że Pomorze Zachodnie jest wolne od PiS. Przegrali praktycznie we wszystkich samorządach. Wprawdzie są jeszcze trzy ogniska tej choroby. Ale poradzimy sobie z tą chorobą. Ważne, że Brudziński i jego „harcerzyki” stosując bolszewickie metody ponieśli klęskę. Dziękuję Pomorze Zachodnie - pisze na swoim facebookowym profilu poseł Stanisław Gawłowski.
ZOBACZ WIDEO: Geblewicz marszałkiem. Kto wchodzi w skład koalicji sejmiku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?