PiS: Piotr Krzystek zachowuje się tak jakby nie lubił kierowców
Piątkową konferencję prasową zorganizowali na wprowadzonym niedawno Płatnym Parkingu Niestrzeżonym pod Trasą Zamkową w Szczecinie. Po wprowadzeniu opłat (2 zł godzina) miejsce na ponad sto aut, przed większość dnia świeci pustkami.
Parking jest częścią tzw. Nowego Ładu Parkingowego, pomysłu władz Szczecina na łatwiejsze poruszenie się po mieście.
- Prezydent Piotr Krzystek zachowuje się tak jakby nie lubił kierowców. Ten pusty parking jest dowodem, że coś poszło nie tak. Nowy Ład Parkingowy wcale nie jest nowy. To koncepcje sprzed lat , a przecież od tego czasu sporo się zmieniło. Panie prezydencie to nabijanie mieszkańców w butelkę, odgrzewanie kotleta. Obniżki biletów komunikacji miejskiej są za małe, roweru miejskiego nie ma, choć startował zawsze wiosną, parkingowców nie ma. A podwyżki opłat są i to dużo za duże - wyliczał radny Marcin Pawlicki, szef klubu PiS.
ZOBACZ TEŻ:
Zdaniem radnej Agnieszki Kurzawy podwyżki powinny być ostatnim etapem rewolucji parkingowej.
- Najpierw trzeba zapewnić mieszkańcom sprawną komunikację, parkowanie, a potem wprowadzać podwyżki. Radni koalicji i pan prezydent powinni pamiętać, że pracują dla mieszkańców i powinni wprowadzać taki rozwiązania, aby była dla mieszkańców korzystne i komfortowe - mówiła.
Radny Krzysztof Romianowski podwyżki opłat za parowanie nazwał "bajońskimi". Przypomniał, że w styczniu radni koalicji odrzucili obywatelski projekt uchwały, który zawieszał podwyżki w Strefie Płatnego Parkowania do czasu uruchomienia kolei metropolitalnej.
- A pamiętajmy, że uchwałę rozszerzającą strefę i wprowadzająca podwyżki bada sąd - zauważył.
WIDEO: Dlaczego P. Krzystek nie jeździ komunikacją miejską? To i inne trudne pytania. WIDEO
Miejscy urzędnicy bronią swojego pomysłu
Przekonują, że na efekty trzeba jeszcze poczekać.
- Jest za wcześnie na oceny i wnioski dotyczące poszczególnych etapów wprowadzanych zmian, w tym płatnych parkingów niestrzeżonych. Każdy nowy element Nowego Ładu Parkingowe będzie miał wpływ na zachowania kierowców. Na pewno tak będzie także w przypadku zmian cennika i granic SPP, które wejdą w życie 31 marca. Przy czym należy pamiętać, że efekty nie będą natychmiastowe, bo mimo że roczne abonamenty znikną z cennika, kierowcy będą nimi dysponować przez wiele miesięcy, a niektórzy nawet przez rok. Po drugie mamy epidemię, co w znaczącym stopniu zmniejsza obciążenie miejsc postojowych w centrum. Tak więc wstrzymajmy się z kategorycznymi ocenami co najmniej kilka miesięcy - uważa Wojciech Jachim z NiOL, który odpowiada za zmiany w płatnym parkowaniu.
Chcesz skomentować? Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na [email protected]!
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?