PiS nie zgadzają się na likwidację szpitala dziecięcego

Anna Miszczyk
PiS zapowiada protest w sprawie planowanego połączenia Szpitala Dziecięcego z placówką w Zdrojach.

Na zwołanej dzisiaj konferencji PiS zapowiedział, że będzie protestował przeciwko połączeniu placówek, bo jego zdaniem oznacza to likwidację Szpitala Dziecięcego.

Decyzja o połączeniu szpitali ma zapaść na obradach sejmiku województwa.
Organem założycielskim obu szpitali jest samorząd województwa.

- Połączenie polegałoby na włączeniu Szpitala Dziecięcego w struktury Szpitala Zdroje - informowała nas niedawno Gabriela Wiatr z Urzędu
Marszałkowskiego.- Szpitale funkcjonowałyby nadal w dotychczasowej lokalizacji i nie zmieniłby się zakres świadczonych przez nie usług medycznych.
Zarząd województwa chce połączenia szpitali, bo placówka przy ul. Św. Wojciecha jest zadłużona. Zobowiązania zakładu to dziś 3 mln 591 tys. zł, w tym 860 tys. zł wymagalnych na koniec grudnia 2008 r.

Na dostosowanie szpitala do wymogów sanitarnych, które zaczną wkrótce obowiązywać, trzeba by wydać około 40-45 mln zł. Tyle samo - według szacunków zwolenników połączenia placówek - ma kosztować budowa nowego pawilonu w
Zdrojach (miałby się do niego przenieść Szpital Dziecięcy).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

w
west
Te szumne połączenia placówek to faktycznie ich likwidacja. To wypychanie pacjentów i chorych na peryferia, to zagęszczanie przychodni w innych już istniejacych. To kolejki, tłok i stresy. Taki przyjazny Szczecin fundują nam pospołu marszałek z prezydentem. Komu przeszkadzał wyremontowany już częściowo szpital przy Janosika? Niech sobie Zdunowo prowadzi inwestycje i buduje lądowiska dla helikopterów, ale dlaczego ochronę zdrowia usuwa się z serca miasta. Ktoś ma chrapkę na budynki i tereny z pięknym drzewostanem. Co na to NIK?
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie