Walne zgromadzenie akcjonariuszy Centromoru dokonało zmian w składzie rady nadzorczej. Jej członkami m.in. przestali być Iwona Niemczewska i Arkadiusz Goj. Natomiast nowymi członkami zostali m.in. prof. Edward Urbańczyk, syndyk Teodor Skotarczak, Jerzy Lewandowski prezes Stoczni Gdynia.
Nowa rada z 3-osobowego zarządu odwołała Krzysztofa Piotrowskiego i Ryszarda Kwidzińskiego. Prezesem zarządu pozostał nadal Ryszard Ferworn i wybrano dwóch nowych członków.
- Absolutnie nie uznajemy wyniku walnego zgromadzenia - podkreśla Krzysztof Piotrowski. - Zostało ono przeprowadzone w sposób haniebny i łamiący prawo. Nie przyjmujemy tej decyzji do wiadomości, zaskarżyliśmy ją i czekamy na rozstrzygnięcie sądowe. To walne to był zamach stanu dokonany przez syndyka. Po raz pierwszy uczestniczyłem w takim żenującym przedstawieniu. A skoro tak się stało, to Centromor ma teraz dwa zarządy.
W 2002 roku większość akcji Centromoru (52 proc.) należała do Grupy Przemysłowej, której współwłaścicielami byli m.in. Piotrowski i Kwidziński. Grupa Przemysłowa poprzez Centromor była udziałowcem kilku innych spółek. Obecnie te akcje są zajęte na rzecz Porty Holding w upadłości. Grupa Przemysłowa nie ma prawa głosu. 28 proc. akcji należy do Stoczni Szczecińskiej Porta Holding reprezentowanej przez syndyka. 12 proc. mają pracownicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?