Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Misiło strącił kask stoczniowcowi? Poseł: "Ja tylko poprawiałem..." [WIDEO, ZDJĘCIA]

Joanna Maraszek
Joanna Maraszek
Podczas protestu stoczniowców, poseł Nowoczesnej Polski strącił kask protestującemu. Naszej redakcji tłumaczył, że wykonał jedynie przyjazny gest. - Ja tylko poprawiam kask temu panu... - zapewniał.

Podczas protestu przed nadzwyczajna sesją, poseł Piotr Misiło wyszedł do stoczniowców, chcąc przedstawić swoje stanowisko w sprawie sytuacji ich miejsca pracy. Nie został przyjęty ciepło. Sam strącił jednemu ze stoczniowców kask.

- Trzeba zrozumieć ich rozgoryczenie (red. protestujących stoczniowców) i żal i nie mam o to pretensji, że dzisiaj argumenty merytoryczne do nich trafiają nieco słabiej, bo mają trudną sytuację i w pewnym sensie walczą o życie i tu empatia i wyrozumiałość każdego polityka powinna być czymś normalnym, więc stoczniowcy absolutnie dalej powinni walczyć o swoje prawa i miejsca pacy i rozumiem ich frustrację i te cierpkie słowa, które padły absolutnie nie są krzywdzące, ani nie ranią mego serca, ani duszy, rozumiem je w pełni i postaram się, jako poseł opozycji pomóc jak tylko mogę, by przynajmniej dowiedzieć się, jakie są plany na najbliższe tygodnie i miesiące Ministerstwa Obrony Narodowej i Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej - mówi Piotr Misiło.

Poseł zapytany o gest wykonany w kierunku głowy protestującego stoczniowca, tłumaczy, że był to jedynie przyjacielski gest...

- Ja tylko poprawiam kask stoczniowca. Nie ma tu mowy o żadnym strącaniu, ani tym bardziej rękoczynach. Miał lekko nasunięty kask, więc podniosłem mu tylko odrobinę i raczej traktuję to jako gest przyjazny - wyjaśniał poseł Piotr Misiło

Zobacz również:

Czytaj więcej:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński