Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Lisek wygrał Memoriał Komara i Ślusarskiego w Międzyzdrojach

Jakub Lisowski
Piotr Lisek
Piotr Lisek Andrzej Szkocki/Polskapress
- Nie ma czasu na rozluźnienie. Przede mną pięć konkursów, a wiem, że mogę skakać wysoko. Nowy rekord Polski? Chciałbym - mówił Piotr Lisek w środę po Memoriale Wiesława Maniaka w Szczecinie.

Niedziela - finał Mistrzostw Europy w Berlinie. Kosmiczny konkurs. Wygrywa Armand Duplantis ze Szwecji z fantastycznym wynikiem 6,05. Drugi Timur Margunow z Rosji 6 m, trzeci Renaud Lavillenie z Francji - 5,95. Lisek czwarty, ale nie załamuje się. Jest w formie, ale rywale byli tego dnia lepiej dysponowani.

Zawodnik OSOT Szczecin walczył dalej. W środę wygrał Memoriał Wiesława Maniaka przed swoją publicznością. 5,80, ale skok na 5,90 też był prawie udany. Zabrakło odrobiny szczęścia.

W piątek podczas 20. edycji mityngu poświęconego pamięci Władysława Komara i Tadeusza Ślusarskiego (mistrzowie olimpijscy, którzy zginęli w wypadku drogowym pod Wolinem) na Promenadzie Gwiazd w Międzyzdrojach Piotr Lisek stworzył świetne widowisko z rywalami. Wygrał z wynikiem 5,90 i ustanowił rekord memoriału.

Próbował później pokonać 5,95 (atak na rekord Polski na stadionie) - raz oraz 6 m (dwie próby), ale nie tym razem.

Drugi był Kanadyjczyk Shawn Barber, który z powodu kontuzji stracił wiosnę i dopiero wraca do wysokiego skakania. W Międzyzdrojach - 5,85; trzeci Paweł Wojciechowski 5,70 m.

W konkursie pchnięcia kulą najlepszy był wiceprezes PZLA Sebastian Chmara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński