Piotr Lisek do niedzieli będzie na obozie w Hiszpanii. Zawodnik OSOT Szczecin odzyskał już swoje tyczki, które zaginęły w podróży i przez pierwsze dni pobytu w ośrodku musiał ćwiczyć na pożyczonym sprzęcie.
- Obecnie wykonujemy ciężką pracę plus technika - mówi Marcin Szczepański, trener klubowy Liska.
Pierwszy letni start pod koniec maja. Liskowi ubył jeden krajowy konkurent. Robert Sobera złamał rękę, gdy pękła mu w czasie zajęć tyczka.
Piotr Lisek po HME w Belgradzie wrócił na tydzień do Szczecina, później wyleciał na miesiąc do Stanów Zjednoczonych. Święta znów spędził z najbliższymi, a zaraz po nich wyjechał do Hiszpanii.
Mistrzostwa Polski Domów Dziecka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?