Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pilnujmy skrzynek!

Andrzej Kraśnicki jr, 14 sierpnia 2004 r.
Uszkodzona skrzynka w piwnicy budynku, w którym mieszka nasz Czytelnik. To otwarta droga dla złodziei impulsów.
Uszkodzona skrzynka w piwnicy budynku, w którym mieszka nasz Czytelnik. To otwarta droga dla złodziei impulsów.
Jeśli nie chcesz mieć zawyżonego rachunku telefonicznego, sprawdź w piwnicy swojego bloku w jakim stanie znajdują się skrzynki telefoniczne.

Otwarte skrzynki z wystającymi kablami linii telefonicznych umożliwiają złodziejom podłączanie się do przypadkowych abonentów. I na ich koszt prowadzą kosztowne rozmowy, a także doładowują komórki działające w systemie pre-paid.

Złóż reklamację

Na trop takich złodziei wpadł nasz Czytelnik, mieszkaniec osiedla Słonecznego w Szczecinie. Jako dowód przesłał do naszej redakcji zdjęcia wykonane w piwnicy swojego bloku. Widać na nich zupełnie rozwaloną skrzynkę telefoniczną z wystającymi na zewnątrz kabelkami.

- Co ciekawe, część z nich jest poowijana taśmą izolacyjną, tak jakby wszystko było przygotowane do szybkiego podłączenia się do jakiegoś abonenta - zauważył nasz Czytelnik.

Jak wielokrotnie informowaliśmy, w takich przypadkach uszkodzenie skrzynki należy jak najszybciej zgłosić Telekomunikacji Polskiej. Jeśli bowiem zgłoszenia nie będzie TP S.A. może nie uwzględnić reklamacji zawyżonego przez złodziei rachunku.

- Tak też oczywiście zrobiłem - zapewnia nasz Czytelnik. - W sobotę 7 sierpnia zgłosiłem problem poprzez Błękitną Linię. W poniedziałek skrzynka miała być naprawiona. Niestety, zbliża się koniec tygodnia, a fachowców jak nie było, tak nie ma. Złodzieje mogą sobie kraść impulsy bez przeszkód.

Skąd mają klucz?

W przeszłości opisywaliśmy już podobne sytuacje. Z zapewnień TP wynikało jednak, że skoro sprawa została telekomunikacji zgłoszona, kradzieże impulsów są już tylko problemem TP, a nie abonentów. Ci muszą jednak w przypadku podejrzanie wysokiego rachunku złożyć reklamację. Trzeba w niej podkreślić, że jego przyczyną może być uszkodzona przez złodziei linia telefoniczna.

Niestety złodzieje potrafią działać także w taki sposób, by nie pozostawiać śladu po włamaniu. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w Szczecinie jest grupa młodych ludzi, która otwiera skrzynki telefoniczne w piwnicach przy pomocy podrobionego klucza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński