Po dwóch porażkach 2:4 (z Wartą Poznań i Wisłą Kraków) trzecia w tabeli Flota podejmie wicelidera, Piasta Gliwice. - Remis wziąłbym w ciemno - twierdzi kierownik świnoujskiej drużyny, Leszek Zakrzewski. - W poprzednim sezonie Piast zawiódł, ale teraz buduje się u niego nowy stadion. Pewnie na ekstraklasę.
W świnoujskiej drużynie zabraknie Piotra Kieruzela i bramkarza Alana Wesołowskiego, który z Wartą dostał czerwoną kartkę.
- Za Wesołowskiego zagra Paweł Waśków - twierdzi Zakrzewski.
Wczoraj mieliśmy problem ze skontaktowaniem się z trenerem Floty, Krzysztofem Pawlakiem. - Trener doznał kontuzji - wyjaśnił Zakrzewski. - Podczas treningu pokazywał jakieś ćwiczenia zawodnikom i nabawił się problemu z kostką. Flota nigdy nie zatrudniała "komputerowych" szkoleniowców, którzy siedzą na trybunach z laptopem. Mamy trenerów, którzy na boisku pokazują piłkarzom, co mają zrobić.
A Pogoń zagra w Stróżach z Kolejarzem. Trener Marcin Sasal nie zabrał z rozmaitych względów trzonu swojego zespołu, po raz kolejny dając szansę rezerwowym.
Władze Pogoni zachowały spokój w stosunku do szkoleniowca. Jednak jedno jest pewne - taki występ jak ostatni z Dolcanem (porażka 2:3 u siebie), nie może się już powtórzyć.
Jak wygrać w Stróżach?
- Tam jest trudny teren, także dosłownie - mówi trener Sasal. - W jednym ze spotkań drużyny wymieniły główkami chyba osiem odbić piłki, co na pewno nie jest naszą grą. Tam trzeba walczyć i wydrzeć rywalowi punkty.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?