Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pikieta nauczycielska w Stargardzie. "Kto nie skacze ten z Zalewską". Na rynku zebrały się osoby popierające protest nauczycieli

Grzegorz Drążek
Pikieta nauczycielka na Rynku Staromiejskim w Stargardzie
Pikieta nauczycielka na Rynku Staromiejskim w Stargardzie Grzegorz Drążek
Na Rynku Staromiejskim w Stargardzie zebrały się osoby popierające protest nauczycieli. Przyszli nauczyciele, dyrektorzy szkół, radni, przedstawiciele władz miasta i powiatu.

Uczestnicy dzisiejszego spotkania na Rynku Staromiejskim w Stargardzie skrzyknęli się przez internet. Pikieta nauczycielska rozpoczęła się o godzinie 19.

Uczestnicy pikiety mieli ze sobą transparenty, między innymi z hasłami "Prestiż, godność, edukacja", "Prosimy, zrozumcie nas". Były wpisane nazwy niektórych stargardzkich szkół.

Wśród uczestników można było zauważyć też uczniów. "Nie poddajcie się. SP 6. Jesteśmy z wami" - taki napis na kartce trzymała jedna z młodych osób.

Uczestnicy pikiety zapalali znicze, śpiewali. W pewnym momencie zaczęli skakać pokrzykując "Kto nie skacze ten z Zalewską", co odnosiło się do minister edukacji narodowej Anny Zalewskiej.

W dzisiejszej pikiecie nauczycielskiej wzięli udział nauczyciele różnych szkół, pojawili się niektórzy dyrektorzy, byli radni, wśród których też są nauczyciele.

Na Rynku Staromiejskim stawili się też przedstawiciele miasta i powiatu stargardzkiego. Była Ewa Sowa, zastępca prezydenta Stargardu, do niedawna dyrektor jednej ze stargardzkich szkół, Zdzisław Rygiel, sekretarz miasta, Iwona Wiśniewska, stargardzki starosta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński