- Okazało się, że 27-letni mężczyzna ma cztery aktywne zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem - mówi mł.asp. Katarzyna Leśnicka z policji w Policach.
Do zdarzenia doszło na ul. Piłsudskiego, gdzie policjanci sprawdzali prędkość kierowców. W związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o 20km/h postanowili zatrzymać pojazd do kontroli. Kierowca na widok policjanta gwałtownie skręcił w boczną ulicę.
Funkcjonariusz natychmiast ruszył za kierowcą. Ten nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, kontynuując jazdę. Mijał kolejne ulice, policjanci stracili go z pola widzenia.
- W miejscowości Przęsocin kierujący ustawił się w kolumnie pojazdów licząc, że uda mu się zmylić policjanta. Jednak funkcjonariusz szybko zauważył samochód i natychmiast podbiegł do kierującego, który stał unieruchomiony z uwagi na odbywający się ruch wahadłowy związany z przebudową drogi - dodaje policjantka.
Mężczyzna wiózł 1,5 roczne dziecko i sam przyznał, że ma zakaz prowadzenia pojazdów.
O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ZOBACZ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?