Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany straci prawo jazdy na zawsze za poważny wypadek

Mariusz Parkitny [email protected]
Za spowodowanie poważnego wypadku pijany kierowca straci prawo jazdy.
Za spowodowanie poważnego wypadku pijany kierowca straci prawo jazdy. Fot. Archiwum
Nowelizacja: Pijany sprawca poważnego wypadku drogowego straci prawo jazdy na zawsze. Ostrzejsze kary dostaną też motorecydywiści.

Od piątku w życie wchodzi duża nowelizacja kodeksu karnego. Największe zmiany dotyczą kierowców. Koniec z pobłażliwością dla pijanych szaleńców za kółkiem. Do tej pory sąd mógł dożywotnio zabrać prawo jazdy sprawcy wypadku, który był pod wpływem alkoholu, narkotyków lub uciekł z miejsca zdarzenia. W praktyce takich wyroków było niewiele. Teraz sąd będzie musiał orzec dożywotni zakaz jazdy.

- Obligatoryjny zakaz dotyczy sprawców wypadków ze skutkiem śmiertelnym, albo sprawców katastrof, jeśli ofiara czy ofiary zmarły, albo zostały ciężko ranne - wyjaśnia prok. Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

W praktyce oznacza to, że prokurator oskarżający taką osobę przed sądem, będzie musiał złożyć w mowie końcowej wniosek o dożywotnie zabranie prawa jazdy.

- A sąd będzie musiał taki wniosek przyjąć - dodaje prok. Wojciechowicz. Ale żeby nie było tak pięknie, posłowie zostawili pewną furtkę, z której bystry adwokat na pewno spróbuje skorzystać. Chodzi o zapis, że dożywotniego pozbawienia prawa jazdy nie stosuje się w "wyjątkowym wypadku, uzasadnionym szczególnymi okolicznościami". Co to oznacza?

Prawo jazdy pod ocenę sądu

Nikt w tej chwili nie potrafi na to pytanie odpowiedzieć. Teoretyzując można sobie wyobrazić, że chodzi o sytuację, gdy na przykład ojciec dowiaduje się, że jego córka została postrzelona, zrozpaczony nie
patrząc, że wcześniej wypił piwo, wsiada w samochód, jedzie do szpitala i po drodze potrąca pieszego, albo wjeżdża w grupę przechodniów.

- To będzie rozstrzygane indywidualnie przy każdej ze spraw. To dodane przez ustawodawcę pojęcie jest ocenne i będzie podlegało osądowi sądu - wyjaśnia prok. Wojciechowicz.

Ostrzej karani są też od dzisiaj motorecydywiści. To prawdziwa plaga na polskich drogach. To tacy kierowcy, którzy za nic mają wyroki sądu i mimo zakazu nadal wsiadają za kółko. Teraz, jeśli zostaną złapani, grozi im od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

- Ostrzej karani będą zarówno ci, którzy już byli karani za jazdę pod wpływem alkoholu lub narkotyków, albo w tym stanie spowodowali wypadek lub katastrofę, albo też uciekli z miejsca zdarzenia - mówi prok. Małgorzata Wojciechowicz.

Takie same przepisy będą dotyczyć żołnierza na służbie, który pod wpływem alkoholu lub narkotyków spowoduje wypadek.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński