Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijani kierowcy będą bezwzględnie karani

Jacek Słomka
Pijany kierowca tego audi nie zdążył wyjechać na główną ulicę miasta. Być może dzięki temu nikt nie zginął.
Pijany kierowca tego audi nie zdążył wyjechać na główną ulicę miasta. Być może dzięki temu nikt nie zginął. Jacek Słomka
W ciągu ostatnich kilku dni w Barlinku i poza jego granicami, doszło do kilku wypadków. Ich sprawcami byli pijani kierowcy. Tylko cudem nikt nie zginął.

- To, co w ostatnim czasie dzieje się na naszych drogach, woła o pomstę do nieba - pisze do redakcji Jerzy Adamczyk, nasz Czytelnik z Barlinka. - Kilka dni i aż trzy wypadki. Sprawcą każdego z nich był pijany kierowca. Jak tak dalej pójdzie, to strach będzie wyjść na ulice miasta. A i jazda poza nim, może okazać się tragiczna w skutkach. Uważam, że kary za coś takiego powinny być bardziej surowe. Nie pobłażać potencjalnym zabójcom za kierownicą.

W przystanek i latarnię

Rzeczywiście, w ciągu kilku ostatnich dni, pijani kierowcy stworzyli realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Kierujący audi, jadąc do Barlinka od strony Pełczyc, zakończył swoją podróż w lesie. Szczęściem, samochód trafił pomiędzy drzewa. Kierowca bmw staranował swoim autem przystanek autobusowy. Też był pijany. Z kolei na ulicy Ogrodowej pijany kierowca skończył swoją jazdę na słupie latarni ulicznej. We wszystkich tych przypadkach obrażenia ponieśli kierujący i ich pasażerowie.

Trwają postępowania

- Zapewniam, że w przypadku każdego z tych zdarzeń, nie ma i nie będzie żadnego pobłażania dla sprawców - mówi młodszy aspirant Jerzy Symela. - W każdej z tych spraw, prowadzone jest postępowanie przygotowawcze. A, że jazda pod wpływem alkoholu to przestępstwo, podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Jednak o samej karze decyduje już sąd.

Wyślą drogówkę

Zdecydowaną walkę z jeżdżącymi na tzw. podwójnym gazie, zapowiada komendant powiatowy policji w Myśliborzu, Mirosław Miętus.

- W Barlinku, jak i poza nim, pojawią się policjanci z drogówki - zapewnia komendant. - Być może pierwsze oznaki wiosny sprawiły, że część kierowców poczuła się bezkarnie. Zapewniam jednak, że będziemy z nimi skutecznie walczyć. Zrobimy wszystko, żeby pijanych kierowców wyeliminować z ruchu.

Pomysły na walkę z pijanymi kierowcami maja także internauci. "Za kraty z takimi, nawet dla przykładu i przestrogi" - pisze Saimon. "Dokładnie, za kratki a nie w zawieszeniu, i prawo jazdy zabrać dożywotnio" - uważa soda 72.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński