Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies nie chciał wyjść na spacer. Właściciel poprosił o pomoc policję

AKC (aip)
Archiwum
Mandatem karnym w wysokości 100 złotych został wczoraj ukarany 72-letni mieszkaniec Częstochowy, który bezpodstawnie wezwał policję na interwencję. Powód - jego pies nie chciał wyjść ze swym właścicielem na spacer.

Wczoraj po godz. 13 w częstochowskiej dzielnicy Tysiąclecie doszło do nietypowej interwencji policjantów. Zgłaszający interwencję mężczyzna poinformował, iż na klatce schodowej bloku znajduje się duży pies, który może być niebezpieczny dla ludzi. Gdy mundurowi wjechali na piętro bloku zobaczyli na klatce psa rasy owczarek kaukaski oraz jego właściciela, który zgłaszał interwencję.

Okazało się, iż powodem interwencji był fakt, iż owczarek "nie wyrażał chęci wyjścia na... spacer". W wyprowadzeniu czworonoga mieli pomóc mundurowi. 72-letni mężczyzna został poinformowany, iż bezpodstawnie wezwał policję i za taki czyn policjanci ukarali go mandatem karnym w wysokości 100 złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński