Pumptrack jest dedykowany amatorom terenowej jazdy na rowerze.
Może służyć zarówno do jazdy rekreacyjnej, jak i wykonywania bardziej skomplikowanych akrobacji. Jest również dostosowany do jazdy na deskorolkach, rolkach i hulajnogach - mówi Paulina Łątka z magistratu.
Asfaltowy tor składa się z garbów, zakrętów profilowanych oraz małych „hopek” ułożonych w takiej kolejności, by możliwe było rozpędzanie się i utrzymywanie prędkości bez pedałowania. Przeszkody toru wraz z zakrętami tworzą zamkniętą pętlę, po której można jeździć w obu kierunkach, z odnogami i alternatywnymi liniami przejazdu.
Garby i hopki na Twardowskiego. Pierwszy pumptrack powstaje ...
Łączna długość toru jazdy to 216 m, a szerokość – minimum 170 cm. Przy torze ustawione zostały ławki i stojaki na rowery. Koszt budowy to 550 tys. zł.
- Przypominamy, że na terenie pumptracka obowiązuje zakaz spożywania napojów alkoholowych, palenia tytoniu i zażywania środków odurzających. Nie jest to także miejsce przeznaczone do wyprowadzania psów - dodaje Paulina Łątka. - Prosimy użytkowników o zachowanie porządku i zapoznanie się z regulaminem rowerowego toru zabaw, który umieszczony jest na tablicy.

ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?