Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy taki dworek PZD w zachodniopomorskim.

mdr
Do specjalnego betonowe kasetonu tubę z aktem erekcyjnym  podpisanymi działkowcami wkłada prezes ROD Dolinka, Karol Jakubowski. W szarym garniturze prezes zachodniopomorskiego oddziału  Polskiego Związku Działkowców, Tadeusz Jarzębak.
Do specjalnego betonowe kasetonu tubę z aktem erekcyjnym podpisanymi działkowcami wkłada prezes ROD Dolinka, Karol Jakubowski. W szarym garniturze prezes zachodniopomorskiego oddziału Polskiego Związku Działkowców, Tadeusz Jarzębak. Fot. Marek Rudnicki
Złożono akt erekcyjny pod pierwszym dworkiem, który wybuduje dla siebie, jako siedzibę zarządu, Rodzinny Ogród Działkowy Dolinka w Szczecinie. Obecny na uroczystości prezes zachodniopomorskiego oddziału PZD, Tadeusz Jarzębak podkreślił, że nigdy dotąd żaden ogród działkowy nie dokonał takiego przedsięwzięcia.

- Ogrody zawsze coś budują dla siebie i działkowców, ale tu stała się rzecz przełomowa - mówił podczas składania aktu erekcyjnego do specjalnej, metalowej tuby. - Inwestycja zaplanowana została z głową, przyszłościowo, nie bacząc na złe chmury, które nad przyszłością ogrodów planują politycy. Niech więc ten akt stanie się symbolem tego, że żaden polityk, bez względu na opcje, nie da rady zniszczyć ogrodów działkowych. Tej inicjatywy społecznej, która nie narodziła się kilka lat temu, ale ma tradycje przedwojenne.

Pod aktem erekcyjnym podpisali się działkowcy, którzy byli na swoich działkach, prezes ROD Dolinka Karol Jakubowski, prezes oddziału wojewódzkiego Polskiego Związku Działkowców Tadeusz Jarzębak oraz ksiądz proboszcz Adam Komisarczyk, który poświęcił przyszła budowlę. Tę zaś zaprojektowała architekt Elżbieta Kaczanowska. Inwestycję wykonuje firma Budomar z Polic.

- Będziemy starali się, by budynek pod dach stanął już w listopadzie, przed opadami śniegu - mówi Karol Jakubowski.

Przyszła siedziba zarządu ROD Dolinka przypomina kształtem dworek szlachecki. Poprzednia siedziba, zbyt mała na liczne spotkania członków ROD Dolinka, został już sprzedany.

- Możemy powiedzieć, że nasz ROD stał się międzynarodowy, bo działkę z domkiem sprzedaliśmy obywatelowi Niemiec - mówi prezes.

Podobne siedziby różne ogrody próbowały budować, ale najczęściej zamiary paliły na panewce. Przykładem ROD w Policach, gdzie zamierzano wybudować okazałą siedzibę a trzech etapach. Po zakończeniu pierwszego, który byłby budynkiem parterowym, po czasie można byłoby dobudować piętro, a jeśli byłaby taka wola działkowców, powiększyć metraż przez dostawienie części dodatkowej. Po podjęciu decyzji część działkowców została przekonana przez oportunistów, że to tylko strata pieniędzy i wystarczy barak. tak tez się stało. Wybudowano barak, ale po ostatecznym podliczeniu kosztów okazało się, że wydano tyle pieniędzy, ale miano przeznaczyć na etap pierwszy przyszłej siedziby. Różnica w wyglądzie jest ogromna.
Rodzinny Ogród Działkowy Dolinka usytuowany jest przy ul. Ostrowskiej pomiędzy osiedlami Żelechowem, Siennem, Bukowem i Bystrzykiem.

Miejsce, w którym go założono, ma ciekawą historię. W 1873 r. w bezpośredniej bliskości dzisiejszego ogrodu powstało gospodarstwo na dużym wzniesieniu ze źródłami wód podziemnych. Źródła te były wykorzystywane w XVIII w. dla założenia pierwszego wodociągu zaopatrującego zamek książęcy, a w nim 5 zbiorników wody, zaopatrujących browar, piekarnię stajnie, piwnice, ogród książęcy i krany ogólnego użytku.

Rurociąg był zbudowany z pni sosnowych o długości 10 - 11m i średnicy 40 cm. Łączone były miedzianymi obręczami i umieszczone półtora metra pod ziemia.

Źródło te do dzisiaj wybija na jednej z działek ogrodu zasilając małe, naturalne jeziorko. W dalekich planach ogrodu teren tej działki jest planowany do zagospodarowania na użytek wszystkich działkowców na cele ogólno rekreacyjne.

Także przylegające do ogrodu zabudowania mają swoją ciekawą przeszłość. Na początku XIX w. zabudowania zostały wydzierżawione, a następnie kupione przez Zakłady Opiekuńcze dla chorych dzieci w Żelechowie. Zorganizowano tam dom dla chłopców. W czasie wojen służył jako lazaret. Do 1939 dom był własnością zakładu w Żelechowie. Zamieszkiwało go 85 osób. Istniejące obiekty nie zostały zniszczone i po wojnie mieścił się tu Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej, a w okazałym gmachu Radiotelekomunikacyjne Centrum Nadawcze. Nieoficjalnie zaś - punkt nasłuchu i zagłuszeń audycji Radia Wolna Europa.

Obecnie budynek kupił przedsiębiorca skandynawski, który na wykupionym terenie buduje ekskluzywne osiedle mieszkaniowe.

ROD Dolinka powstał w 1965 r. na terenach zlikwidowanego PGR-u. Była to zamiana dla działkowców wysiedlonych z likwidowanego ogrodu "PORTOWIEC" przy ulicy Hryniewieckiego. Nazwany został Zakładowym Pracowniczym Ogrodem Działkowym Zarządu Portu Szczecin "Dolinka". Nazwa "Dolinka" została przyjęta jako nazwa naszego ogrodu ze względu na malownicze usytuowanie. Większa część ogrodu znajduje się w dolinie okolonej wzgórzem, skąd można podziwiać przepiękną panoramę Szczecina wraz z widokiem na Odrę.

W okręgowych konkursach na "Najlepszy Rodzinny Ogród Działkowy Okręgu Szczecińskiego" w 2008 r. ROD Dolinka otrzymał wyróżnienie, w 2009 r. zdobył II miejsce, a w 2010 r. I miejsce. Ponadto w 2010 r. został laureatem krajowego konkursu pt. "Rodzinny Ogród Działkowy Roku 2010".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński