Przejazd odbył się w nocy z wtorku na środę. Wagonowi towarzyszyła asysta złożona z pogotowia sieciowego i wozu technicznego. Wagon dojechał do pętli na Gocławiu i wrócił do centrum.
- Testowaliśmy trasę pod kątem skierowania wagonów na inne trasy na czas remontu - mówi Zbigniew Dąbrowski, dyrektor ds. technicznych Tramwajów Szczecińskich. - Ale to, czy na tej linii pojawi się swing zależy od Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego.
Wbrew powszechnym opiniom o stanie torowiska nie było problemów z przejazdem.
- Jechaliśmy pierwszy raz , nawet w czasie pierwszego przejazdu przez wyremontowaną trasą są brane pod uwagę środki ostrożności - mówi Dariusz Wołoszczuk, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. - Owszem w pewnych miejscach trzeba wyrównać płytę, czy wybrać ziemię, ale nie są to przeszkody, które narażałby tramwaj i pasażerów na niedogodności.
Nie oznacza to jednak, że na "szóstce" pojawią się nowe, niskopodłogowe wagony.
- Po pierwsze nie ma potrzeby na dziś, żeby jeździły tak duże tramwaje - dodaje Wołoszczuk. -
Ale w przyszłości, kiedy na Stołczynie, czy Gryfii powstaną nowe zakłady produkcyjne być może taka potrzeba będzie.
Przypomnijmy, że łącznie w ramach dwóch kontraktów do końca marca 2014 roku w Zajezdni Pogodno będzie stacjonować 28 nowoczesnych pojazdów. Obecnie dostarczane tramwaje z drugiego przetargu są jednak nieco krótsze od poprzedników z 2010 i 2011 roku Każdy ma długość 30, 12 m. Dodatkowo Swingi zakupione w ramach drugiego kontraktu posiadają ogólnodostępne WiFi, elektroniczne tablice wewnątrz pojazdu informujące o przebiegu trasy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?