Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy raz za razem Espadonu Szczecin

(sz)
Beniaminek zakończył sezon na 12. miejscu. Ani to sukces, ani klęska. Cieszył fakt, że w rundzie wiosennej Espadon Szczecin wyglądał lepiej niż w jesiennej, choć z drugiej strony trzeba pamiętać, że czysto sportowo, bez walkowera za mecz z PGE Skrą Bełchatów, niebiesko-biali byliby minimum lokatę niżej.- Początek sezonu nam nie wyszedł. Byliśmy zdołowani, nisko w tabeli i czuliśmy, że wszystko nam ucieka - wspomina Dawid Murek, libero Espadonu. - Dopiero z czasem nasza gra zaczęła wyglądać tak jak powinna, a atmosfera poprawiła się. Jesteśmy w stanie spojrzeć sobie w twarze i powiedzieć, że końcówka sezonu udała się.
Beniaminek zakończył sezon na 12. miejscu. Ani to sukces, ani klęska. Cieszył fakt, że w rundzie wiosennej Espadon Szczecin wyglądał lepiej niż w jesiennej, choć z drugiej strony trzeba pamiętać, że czysto sportowo, bez walkowera za mecz z PGE Skrą Bełchatów, niebiesko-biali byliby minimum lokatę niżej.- Początek sezonu nam nie wyszedł. Byliśmy zdołowani, nisko w tabeli i czuliśmy, że wszystko nam ucieka - wspomina Dawid Murek, libero Espadonu. - Dopiero z czasem nasza gra zaczęła wyglądać tak jak powinna, a atmosfera poprawiła się. Jesteśmy w stanie spojrzeć sobie w twarze i powiedzieć, że końcówka sezonu udała się. Andrzej Szkocki
Siatkarze Espadonu Szczecin zakończyli pierwszy sezon w Plus Lidze. Od września do kwietnia przeżyli wiele przełomowych chwil.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński