Pierwsze testy Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju: Zachwyty, przechył i rekord prędkości

Wykonawca konsorcjum firmz Szybki Tramwaj i STRABAG zbudowało 4-km podwójne torowisko wraz z kompletną nowoczesną infrastrukturą techniczną umożliwiającą zdalne sterowanie urządzeniami torowymi.

Ponadto wykonano sieć trakcyjną o długości 8,2 km, wykop obudowany (789 m), estakady nad ulicą Hangarową (66 m), wiadukt i kładkę technologiczną w ciągu ulicy Batalionów Chłopskich (17 m), a także kładkę - przystanek Lotnisko (75 m). w trakcie budowy zużyto 20.463 metrów sześciennych betonu, 1322 ton stali zbrojeniowej,

Z wykopu usunięto 30 tysięcy m3 ziemi. Z kolei na nasyp użyto 57 tysięcy metrów sześciennych ziemi.

Najpierw w poniedziałek, kilka minut po godz. 10 przegubowa tatra nr 131 wjechała na nowe torowisko. Pokonała most Pionierów nad Regalicą, a następnie spadkiem w dół do pierwszego przystanku "Lotnisko". Tu nie było niespodzianek.

**Czytaj również:

**

Za przystankiem tramwaj wjechał w tzw. wannę, czyli wykop obudowany, w którym znajduje się przystanek "Gryfińska". Tu była niespodzianka, bo na zakręcie tramwaj miał spory przechył.

- Przechył jest prawidłowy i zgodny z projektem - mówi Zbigniew Dąbrowski, zastępca prezesa TS. Chodzi o to, żeby tramwaj nie musiał znacznie zwalniać, tory na łuku są przechylone. Przechyla się tym samym także i tramwaj, tak by siła odśrodkowa nie wyrzuciła go z torów. Nieco dalej linia przechodzi przepustem pod linią kolejową nr 351, za którym znajduje się pętla Turkusowa. Tu był dłuższy przystanek, bo sprawdzano rozjazdy. Tatra podjeżdżała i następnie cofała.

We wtorek tę samą trasę pokonał najpierw niskopodłogowy swing i częściowo niskopodłogowy moderus beta. Sensacją było to, że niskopodłogowy swing pobił rekord prędkości, rozwinął na torach 70 kilometrów na godzinę.

**Zobacz więcej:

**

Czekają na przejazd

Na pętli pojawili się także okoliczni mieszkańcy. - Mieszkam blisko, to pomyślałam, że przyjdę, przecież to ważne wydarzenie - mówi pani Eugenia.

Zachwytów nie brakuje.

- Pozytywnie odbieram pierwszy przejazd. Najważniejsze, że nie było żadnych problemów na trasie przejazdu technicznego, co dobrze świadczy o budowniczych i projektantach tego przedsięwzięcia - mówi Janusz Światowy, miłośnik komunikacji. - Wreszcie doczekałem się budowy i zakończenia nowego odcinka trasy tramwajowej na drugą stronę miasta. Czekałem od lat siedemdziesiątych XX wieku na ziszczenie tego pomysłu. I pomimo znanego malkontenctwa naszych rodaków, jednak się udało. Teraz jeszcze chciałoby się, aby powstała trasa tramwajowa na ul. 26 Kwietnia (były już w latach 90. XX wieku zabezpieczone pieniądze), na ul. Mieszka I i wiele wiele innych, które wyeliminowałyby zwiększający się ruch samochodowy na terenie miasta. Ale komunikacja miejska musiałaby być funkcjonalna i przyjazna mieszkańcom.

Na tę chwilę czekaliśmy 40 lat. Umowę na wykonanie projektu koncepcyjnego trasy tramwajowej w relacji Basen Górniczy - Klęskowo podpisano w 1975 roku. Zleceniodawcą było Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Szczecinie jako następca prawny MPK Szczecin. Opracowanie projektu koncepcyjnego budowy trasy tramwajowej powstało 31 marca 1976 roku. Przedmiotem opracowania był projekt odcinka linii Basen Górniczy - Klęskowo. Początek trasy miał przebiegać od pętli 7 i 8-ki w ciągu ulicy Gdańskiej, a koniec trasy przy istniejącej autostradzie. Długość linii tramwajowej miała wynosić prawie 7 kilometrów.

**Czytaj także:

**

Drugi etap bliżej osiedli?

Teraz najbardziej interesującym pytaniem jest co dalej z SST, kiedy zacznie się budowa drugiego etapu i któredy pójdą tory. Do tej pory mówiło się o tym, że docelowo trasa SST ma kończyć się w Kijewie. Etap II obejmie przebudowę ul. Lnianej, Handlowej, Dąbskiej oraz budowę trasy tramwajowej od pętli pośredniej "Turkusowa" do pętli końcowej "Kijewo".

Główny zarzut jest taki, że trasa szybkiego tramwaju nie przebiega przez największe i najbardziej zaludnione osiedla. Ale jest szansa na zmiany.

- W budżecie na przyszły rok znajdą się środki na opracowanie koncepcji przebiegu II etapu SST - mówi Łukasz Kolasa ze szczecińskiego magistratu. - Projektanci pochylą się m.in. nad rozwidleniem przyszłej linii tramwajowej, która według wielu głosów powinna wjechać w osiedla, a nie przebiegać tylko po ich obrzeżu. Na podstawie tego opracowania będą zapadały kolejne decyzje. Budowa II etapu Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju znajduje się na liście rezerwowej projektów wspieranych w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020. Wartość szacowana jest na 250 mln złotych.

Na łamach "Głosu" przedstawiliśmy już jeden z takich pomysłów: za tymczasową pętlą przy ul. Turkusowej linia powinna się rozwidlać na dwie niezależne trasy. Jedna powinna wjeżdżać do osiedla Słonecznego, żeby przystanki tramwajowe były w pobliżu obecnych przystanków autobusów pospiesznych. Dzięki temu obsługują praktycznie całe osiedle.

Z kolei druga nitka SST zbierałaby pasażerów z osiedla Bukowego. Wśród propozycji Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego pojawiło się studium wykonalności rozwidlenia II etapu na osiedla Słoneczne, Majowe oraz Bukowe.

- Jedna z nitek odbije na północ w stosunku do pierwotnych planów i przebiegać będzie przez środek osiedla Słonecznego i Majowego - mówi Krzysztof Woźniak, który zgłosił to zdanie do SBO 2015. - Druga nitka z kolei na południe przecinając osiedle Bukowe i Nad Rudzianką. Natomiast pętla na osiedlu Kijewo powinna być zlokalizowana bliżej ulicy Zwierzynieckiej i będzie mogła obsłużyć Kijewo.