Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze schronisko dla niepełnosprawnych bezdomnych otwarte

Sebastian Wołosz
W tym roku do schroniska ma trafić 40 chorych i wymagających opieki bezdomnych. Obiekt można przystosować dla 100 osób.
W tym roku do schroniska ma trafić 40 chorych i wymagających opieki bezdomnych. Obiekt można przystosować dla 100 osób. Sebastian Wołosz
Bez schodów, bez progów, bez barier - pierwsze w Szczecinie schronisko dla chorych osób bezdomnych przyjęło mieszkańców w piątek.

Spali na materacach i korytarzach, ponieważ wózki inwalidzkie lub stan zdrowia nie pozwalały im wejść na górną część łóżka piętrowego, czy poruszać się między nimi. Chorzy i potrzebujący opieki bezdomni szczecinianie teraz mogą liczyć na lepsze warunki.

- Ze wszystkich schronisk na terenie Szczecina do nas zostaną przeniesieni ci, którzy wymagają specjalistycznej opieki - mówi Ryszard Budzisz, prezes Stowarzyszenia Złoty Wiek.

W Szczecinie funkcjonuje obecnie 8 schronisk, w tym jedno dla rodzin i jedno dla kobiet i matek z dziećmi. W większości nie są one jednak przystosowane do osób niepełnosprawnych i chorych.

-Często mieszkają u nas osoby bezdomne po amputacjach, udarach. Oni potrzebują opieki specjalistycznej, stałej - mówi Kamil Minciel ze schroniska Feniks - Pomieszczenie powinno być dostosowane. Niestety, właściwie żadne z obecnie działających schronisk takie nie jest.

Jak mówi Ryszard Budzisz, w nowym schronisku taka opieka będzie mieszkańcom zapewniona.

- Opiekę nad mieszkańcami sprawować będą pielęgniarki oraz lekarz rodzinny. Dodatkowo budynek jest parterowy, każdy pokój staramy się przystosować do potrzeb osób poruszających się na wózkach. Chcemy by to schronisko było schroniskiem bez barier.

Bezdomni czują się dobrze w nowym miejscu. Dobrą atmosferę można odczuć na każdym kroku.

- To schronisko jest nieporównywalne do tego, w którym byłem - mówi Andrzej Chrościechowski. - Chorzy ludzie wymagają opieki, wiem, że zawsze mogę liczyć na pomoc pielęgniarek i lekarzy. Słyszałem, że ośrodek będzie polepszany.

Obecnie wciąż trwają prace remontowe. Wcześniej przy ulicy Hryniewieckiego 4 znajdowało się Polsko-Belgijskie Towarzystwo Pomocy Socjalnej. W remoncie pomagają również bezdomni. Cześć z nich ma zamieszkać w schronisku na co dzień i pełnić role funkcyjne - pracować w kuchni i na portierni.
Do nowego schroniska pierwsi mieszkańcy są przeniesieni już w piątek. O tym, kto trafi na Hryniewieckiego będzie decydował MOPR.

- Stworzenie schroniska dla osób chorych jest szczególną inicjatywą - mówi Wojciech Dąbrówka z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie - Czy 40 miejsc to za mało? Z pewnością tak, ale cieszymy się z tego co jest. To jest naprawdę bardzo duży krok do przodu.

Rocznie na utrzymanie schroniska miasto będzie przeznaczać 415 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński