Pielęgniarki znalazły się w grupie pracowników, którzy otrzymali wypowiedzenia w związku ze zmianą zarządzającego szpitalem. U nowego - prywatnej spółce z Wrocławia - nie było już dla nich miejsca. Kobiety uznały, że zostały zwolnione niezgodnie z prawem i oddały sprawę do sądy pracy żądając przywrócenia do pracy i odszkodowania w wysokości trzykrotnej pensji.
W trakcie procesu siedemnaście z nich zrezygnowało z powtórnego przyjęcia do pracy, pozostając tylko przy odszkodowaniu. Dwie kolejne natomiast odwrotnie - zamiast odszkodowania chciały być ponownie zatrudnione.Sąd uznał, że wszystkie zostały zwolnione z pracy niezgodnie z przepisami kodeksu pracy. Nie było m.in. konsultacji ze związkami zawodowymi.
- Czekamy na uzasadnienie wyroku. Dopiero wtedy zdecydujemy, czy się od niego odwołamy - powiedziała wczoraj rzecznik prasowy nowego zarządcy szpitala Aneta Bawiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?