Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piękna wiktoria. Espadon Szczecin rządzi na Pomorzu

(sz)
Andrzej Szkocki
Espadon Szczecin wygrał czwarty mecz w sezonie. Na początek 8. kolejki Plus Ligi pokonał 3:1 silnego Trefla Gdańsk.

Przed meczem symbolicznie uhonorowany został Bartosz Gawryszewski, który do Espadonu Szczecin przeprowadził się latem po pięciu sezonach w Treflu Gdańsk. Po przyjemnościach przyszedł czas na niespodziankę. Na rozegraniu wystąpił od początku Tomasz Kowalski, a nie etatowy reżyser gry szczecinian Eemi Tervaportti.

Kowalski stawiał na Bartłomieja Klutha. Atakujący Espadonu nie zrażał się nielicznymi pomyłkami, a cała drużyna błyskawicznie odwróciła wynik 0:3 na 5:4. Przewagę potrzebną do wygrania 25:21 pierwszego seta zdobyła w jego drugiej części. Podopieczni Michała Gogola rozpoczęli konfrontację w wymarzonym stylu.

Niebiesko-biali wywierali presję na Treflu zagrywkami, reagowali euforycznie na udane akcje. Espadon prowadził 20:18 w drugim secie, jednak od tego momentu zdobył punktów dwa, a przeciwnik z Trójmiasta siedem. TJ Sanders zaczął sprytnie serwować, a Damian Schulz skutecznie atakować. Trefl doprowadził do remisu 1:1 w setach przed przerwą.

Byli gdańszczanie w składzie Espadonu to wspomniani Gawryszewski oraz Kluth. Po stronie Trefla był Michał Kozłowski, który w poprzednim sezonie reprezentował Espadon. W trzecim secie rozgrywający zameldował się na boisku przy prowadzeniu przyjezdnych 9:3. Trefl odrobił większość strat, ale dopaść szczecinian nie potrafił. Drużynie Michała Gogola pomogli wygrać 25:18 zmiennik Jeffrey Menzel i kąśliwie zagrywający Michał Ruciak.

Szczecinianie zagwarantowali sobie punkt. W czwartym secie wywalczyli komplet "oczek", choć początkowo przegrywali 7:10 i zanosiło się na klasycznego w ich przypadku tie-breaka. Decydujący punkt na 27:25 Espadon zdobył blokiem, a gospodarzy odrzucił od siatki MVP meczu Bartłomiej Kluth.

Drużyna znad Odry wygrała czwarty mecz w sezonie. Zapunktowała w siódmym z rzędu. Jednocześnie wyprzedziła pokonanego Trefla i wróciła do górnej połowy tabeli. Przed Espadonem 10 dni przygotowań do kolejnego pojedynku z Dafi Społem Kielce.

Trefl Gdańsk - Espadon Szczecin 1:3 (21:25, 25:22, 18:25, 25:27)
Espadon:
Kowalski, Ruciak, Wika, Duff, Gawryszewski, Kluth, Mihułka (l.) oraz Malinowski, Menzel

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński