Cztery najlepsze drużyny po sezonie zasadniczym będą walczyć o awans w fazie play off. Miejsca pięć i sześć to pewne pozostanie w I lidze. Pozycje od siódmej w dół - to walka w play off o utrzymanie się.
W sobotę najpierw nadeszła niezła informacja: Chemik zdobył za dwa sety punkt w Chorzowie - punkt, który potrzebny był mu do utrzymania się. Potem była informacja fatalna i niewiarygodna: Piast uległ u siebie KSZO. I teraz, jak widać w tabeli - derby w najbliższą sobotę w Policach mają niewiarygodną wagę.
Od razu trzeba też wyjaśnić: problem nazywa się TPS Rumia. Beniaminek I ligi z byłą siatkarką Piasta, Kingą Kasprzak, chyba zaprezentuje świetny finisz. W ostatniej kolejce podejmie Wisłę Kraków i raczej zakończy rozgrywki z dorobkiem 35 punktów. A to oznacza, że tylko jedna z naszych drużyn - Piast lub Chemik - zakończy sezon w pierwszej czwórce i będzie bić się o awans.
I jeszcze jedno: w przypadku równej liczby punktów o wyższym miejscu decyduje stosunek setów (sety wygrane dzieli się przez przegrane). TPS ma gorszy bilans od Piasta, ale będzie miał lepszy od Chemika.
O awans miał się bić Piast. Prawda jest taka, że aby ta walka w play off była skuteczna, to raczej nie można zająć czwartej pozycji i trafić na Organikę Łódź w pierwszej rundzie. Piastowi do ominięcia Organiki wystarczy w najbliższą sobotę jakiekolwiek zwycięstwo, nawet 3:2. Chemikowi potrzebna jest wygrana za trzy punkty - a więc 3:0 lub 3:1.
Jednak to Chemik będzie w ostatnim meczu w lepszej sytuacji. On już cel osiągnął. W fazie play off o awans może zagrać na zupełnym luzie, bo nikt awansu w Policach nie oczekuje. Jeżeli wygra 3:2 z Piastem, zajmie prawdopodobnie czwartą lokatę i będzie bić się w półfinale z Organiką - to nic złego się nie stanie.
Gorsza jest sytuacja Piasta, który miał i ma tylko jeden cel - awans. Piast musi ostatni mecz wygrać; Chemik - może. A siatkarkom Piasta źle wychodzą mecze o stawkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?