PIAST GLIWICE - POGOŃ SZCZECIN - RELACJA LIVE
Pogoń nie chce grać w pucharach – takie doniesienia zdominowały ostatnio rozmowy szczecińskich kibiców. Skąd się wzięły?
- Zostałem zapytany przez dziennikarza Canal Plus, czy jesteśmy gotowi na grę w pucharach. Odpowiedziałem, że nie, ale to nie znaczy, że my w nich nie chcemy grać - podkreśla Michniewicz.
Zdaniem szkoleniowca, wokół tej wypowiedzi pojawiły się niepotrzebne emocje.
- Cały sezon harujemy na treningach, żeby pod koniec odpuścić? Przecież to bzdura - mówi Michniewicz. - Na dziś nie jesteśmy gotowi na puchary, ale przecież jest jeszcze czas, aby się przygotować.
Zanim jednak w klubie zacznie się operacja „Liga Europy” zespół musi najpierw zająć miejsce na podium. Wyniki 34. kolejki na razie nie układają się po myśli Portowców. Swoje mecze wygrały w tej kolejce Zagłębie Lubin i Cracovia. Pogoń jest na piątym miejscu, czyli na tę chwilę poza eliminacjami Ligi Europy.
Jest jeszcze możliwość, że również czwarte miejsce pozwoli zagrać w pucharach. Stanie się tak, jeżeli po Puchar Polski sięgnie Legia Warszawa. Finał z Lechem Poznań w poniedziałek na Stadionie Narodowym.
Na niedzielny mecz w Gliwicach gotów do gry powinien być Jarosław Fojut, który ostatnio zmaga się z urazem pleców. W meczowej kadrze Portowców na pewno zabraknie Jakuba Czerwińskiego (kartki) i Adama Gyurcso (uraz pachwiny). W ostatnim tygodniu na treningach brakowało przeziębionego Rafała Murawskiego. Łukasz Zwoliński przez uraz mięśniowy nie dokończył piątkowych zajęć. Trener Michniewicz liczy jednak, że obaj będą gotowi do gry w niedzielę.
„Zwolak” w meczu z Lechem zdobył zwycięską bramkę i było to jego pierwsze ligowe trafienie od października.
- On bardzo ciężko pracuje na treningach, czuje wsparcie ode mnie i od reszty zespołu. Napastnika jednak rozlicza się z bramek. Potrzebuje ich, aby być w pełni docenionym – podkreśla trener.
Jego partner z ataku Wladimer Dwaliszwili będzie w niedzielę obserwowany przez selekcjonera reprezentacji Gruzji. „Władek” też już długo czeka na ligową bramkę. Po raz ostatni, i jedyny w barwach Pogoni, trafił dwukrotnie w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała 12 grudnia.
Początek niedzielnego meczu o godz. 18. Transmisja telewizyjna w Canal Plus, relacja tekstowa na naszej stronie internetowej.
Polecamy na gs24.pl:
- Rzeźnik z Niebuszewa odpowiedziałby na wszystkie pytania. A Ty?! [QUIZ]
- Co zwiedzić w Szczecinie? Tutaj koniecznie zabierz znajomych!
- Zaglądamy do środka: Park Hotel i jego piękne wnętrza [zdjęcia]
- Memy po 33. kolejce: Prezydent postawił na Pogoń, Sebastian Nowak bohaterem [GALERIA]
- Szczecinianie, których zna nawet cały świat [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?