Podopieczni Michała Dolińskiego do spotkania z Olimpią przystąpili niezwykle skoncentrowani i zmotywowani. Była to bowiem ostatnia szansa na pokazanie się przed własną publicznością w tym sezonie. Na szczecinian czeka do rozegrania jeszcze jedna kolejka w Gorzowie Wielkopolskim, a następnie wyjazd na półfinały rozgrywek ogólnopolskich o awans do I ligi.
Mecz rozpoczął się od mocnej wymiany ciosów. Pierwsi gardę opuścili przyjezdni, którzy od stanu 12:14 nie potrafili nawiązać równorzędnej walki z gospodarzami. Ci zdobyli trzy kolejne punkty i pewnie doprowadzili do zwycięstwa w secie 25:22. Druga i trzecia partia to solidna gra Morza Bałtyk. Kombinacyjne akcje, skuteczna gra w ataku oraz bloku kompletnie rozbiły zawodników Olimpii, którzy wylądowali na deskach przegrywając kolejne partie do 16 oraz 15. Prawdziwym objawieniem całego spotkania okazał się Damian Markiewicz, który pojawił się na boisku z ławki rezerwowych. Siatkarz ten wraca do formy po kontuzji i w sobotnim meczu udowodnił swoją wartość.
Morze Bałtyk Szczecin - Olimpia Sulęcin 3:0 (25:22, 25:16, 25:15)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
