- Mając takiego partnera, jak FSO, należy liczyć się z konsekwencjami - mówi Benedykt Szokalski prezes Polmo.
Daewoo FSO wygrało pod koniec ubiegłego roku bitwę o przetrwanie. Wierzyciele zgodzili się na 80-procentową redukcję długu spółki z Żerania wynoszącego 196 mln zl. Jednak słaba kondycja FSO odbija się na kooperantach firmy.
- Przyjmujemy te niedogodności ze spokojem - twierdzi Wojciech Osman, przewodniczący zakładowej organizacji związkowej Solidarność’ 80 w FSM Polmo. - Prezes informował nas o przyczynach przesunięcia w płatnościach.