Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pekin 2022. Polskie złoto na lodzie, czyli piruety panny Kurakowej [FELIETON]

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Jekaterina Kurakowa jest piątą solistką styczniowych mistrzostw Europy
Jekaterina Kurakowa jest piątą solistką styczniowych mistrzostw Europy pomorska.pl
To był czas, gdy cały łyżwiarski świat żył pojedynkiem Tonyi Harding z Nancy Kerrigan. Pojedynkiem, który wykroczył daleko poza lodową taflę, a nawet dobre obyczaje. Mówiąc wprost - miał wręcz posmak kryminalny, bo walczące o olimpijską nominację Amerykanki potwornie zacietrzewiły się w tym sporze.

W tle skandalu, zakończonego skazaniem Harding za wynajęcie przez jej męża zbira do ataku na Kerrigan, toczyła się rywalizacja zupełnie innego rodzaju. Na Wisłą porównywaliśmy klasę Zuza-nny Szwed i Anny Rechnio. Pierwsza z nich zdominowała krajowe mistrzostwa na początku lat 90. i pojechała na igrzyska do Albertville, druga przerwała hegemonię rywalki w 1994 roku i zdobyła kwalifikację do Lillehammer. Tam osiągnęła olimpijski rezultat życia, zajmując 10. lokatę (a następnie piątą i szóstą w MŚ). Szwed z kolei pięknie spisywała się w mistrzost-wach Europy, dwukrotnie osiągając siódmą pozycję.

Od tamtej pory żadna solistka z Polski nie była w stanie nawiązać do tych osiągnięć. I być może czekalibyśmy na to kolejne ćwierć wieku, gdyby nie ona – Jekaterina Kurakowa.

Fakt, ta zawodniczka nie jest triumfem polskiej myśli szkoleniowej. Rosjanka uzyskała nasze obywatelstwo już jako dojrzała dziewczyna, a do tej decyzji popchnął ją ten sam system, który wcześniej sporo w nią inwestował.

W ojczyźnie szybko dano jej do zrozumienia, że swoją szansę zmarnowała i drugiej już nie dostanie. Miała 15 lat i mogła postąpić tak, jak inne odrzucone łyżwiarki - skończyć ledwie rozpoczętą karierę i zdobyć inny zawód. Szczęśliwie na jej drodze stanęli działacze klubu Axel Toruń. Katia na nowo rzuciła się w wir treningów, udowadniając, że charakteru do pracy jej nie brakuje.

Choć przecież nie wszystko układało się idealnie. Gdy podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata w Sztokholmie zajęła 32. lokatę i odpadła po programie krótkim, tracąc szansę na olimpijską nominację, nastąpił moment kolejnej próby. Także dla działaczy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Figurowego, którzy nie zrezygnowali ze wspierania ambitnej dziewczyny.

Wyjazd do Włoch, gdzie rozpoczęła treningi u Lorenzo Magriego, okazał się strzałem w dziesiątkę. Kurakowa zaczęła czynić szybkie postępy i trwający sezon stał się dla niej pasmem sukcesów. Piąte miejsce podczas styczniowych mistrzostw Europy jest najwyższym w historii dla polskiej solistki. Całe podium zajęły Rosjanki, zdając się potwierdzać słuszność moskiewskiej selekcji, ale… może kiedyś role się odwrócą?

Jekaterina imponuje gracją na lodzie i wdziękiem poza nim. Serca nowych fanów zdobyła szybkim przyswojeniem języka polskiego, w którym udziela wywiadów, emanując pozytywną energią. Piłkarscy kibice są przyzwyczajeni do narodowych wolt i doceniają wartości, jakie wnieśli do reprezentacji Olisadebe, Roger, Obraniak i kilku innych, w tym ostatnio Matty Cash. Jeśli jesteście przekonani, że rolę wahadłowego w biało-czerwonych barwach powinien dzierżyć Pan Żywa Gotówka, to zapewniam was, że na lodowisku mamy prawdziwą Pannę Szczere Złoto!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pekin 2022. Polskie złoto na lodzie, czyli piruety panny Kurakowej [FELIETON] - Dziennik Polski

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński