Według danych w chwili oddawania materiału do druku na listach Pawła Kukiza widniało już ponad 120 tys. podpisów. Kandydat na prezydenta podkreśla, że ludzie nie zagłosują na niego, a na zmiany w Polsce, gdzie od 25 lat rządzą ci sami politycy, zmieniający tylko poglądy i partie.
- I pilnują, aby nic nie zmieniło ich materialnego status quo - mówi Kukiz. - Żerują na Polsce, na układzie który stworzyli w 1989 r., na tej większości Polaków, którzy już się poddali i nie potrafią walczyć o swoje. I po to są te wybory i będą te następne, parlamentarne, aby ten kryminogenny układ sił zmienić.
Jego zdaniem, Polska jako kraj, jest już na równi pochyłej, a bez zmian, za jakiś czas, jej nie będzie: - Formalnie nadal będzie istniało państwo, ale całkowicie uzależnione od innych.
- Jeśli nie uda się tego układu zmienić, spakuję walizki i nie będę czekał na chwilę, gdy wszystko runie - mówi Kukiz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?