Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie pociągów z Gryfina narzekają na zmiany po zamknięciu mostu w Podjuchach. "Przejazd w stronę Szczecina graniczy z cudem"

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Wszystkie pociągi odjeżdżające 25 stycznia z Gryfina o 4:19, 5:06 i 6:24 przyjechały do Szczecina opóźnione minimum 20 minut!
Wszystkie pociągi odjeżdżające 25 stycznia z Gryfina o 4:19, 5:06 i 6:24 przyjechały do Szczecina opóźnione minimum 20 minut! Gryfino Dworzec PKP/fb.com
Zmiany w rozkładzie jazdy pociągów - spowodowane wyłączeniem z użytku mostu zwodzonego - powodują trudności w dotarciu do stolicy województwa. Okazuje się, że problemem nie jest zwiększenie liczby połączeń, ale przepustowość linii kolejowej.

- Przejazd w stronę Szczecina graniczy z cudem. Dosyć że jedziemy 50 minut przez Dąbie to jeszcze opóźnienie godzinne. Dojazd do pracy jest dramatyczny. Czy nikt z gospodarzy naszego województwa nie widzi problemu? - denerwuje się jeden z internautów.

Od 25 stycznia pociągi na trasie Szczecin - Gryfino jadą przez Szczecin Dąbie. To nie wszystko, bo połączeń jest mniej. Pasażerowie narzekają na liczbę składów i opóźnienia.

- No i się zaczęło. Od dziś bez podstawowych porannych pociągów na linii Gryfino - Szczecin Główny, którymi jeździliśmy do szkoły, do pracy czy na uczelnię. Żeby dojechać na 7 do pracy w Szczecinie, trzeba wstać najpóźniej o 4:30, by zdążyć na pociąg odjeżdżający według rozkładu jazdy z Gryfina o 5:06. I jakby tego jeszcze było mało - właśnie ten pociąg "na dzień dobry" dotarł dziś (25.01) na Szczecin Główny z ... 21 minutowym opóźnieniem! A to zalewie 25 km od jednego do drugiego miasta. Lata 20. XXI wieku w Polsce - czytamy na profilu fb.com "Gryfino Dworzec PKP".

Przypomnijmy, że "Głos" pisał o problemach z dojazdem, które wynikną z zamknięcia mostu nad Regalicą jeszcze w październiku.

Mieszkańcy Gryfina liczą na zmiany na lepsze. Wystosowali do marszałka województwa petycję.

- Po pierwsze prosimy, aby pociągi z Gryfina przyjeżdżały do stacji Szczecin Główny w miarę możliwości w okolicy: 6:30, 7:30, 8:30, 9:30 a odjeżdżały w godzinach: 13:00, 14:00, 15:00, 16:00, 16:30, 17:30 co pozwoli większości z nas bez stresu dotrzeć na czas do szkół, uczelni i zakładów pracy - czytamy w petycji. - Po drugie, prosimy, aby pociągi (ich zestawienia), którymi będziemy dojeżdżać, były przystosowane do liczby pasażerów.

Link do petycji jest TUTAJ

Co na to Urząd Marszałkowski?

Mamy odpowiedź od organizatora przewozów kolejowych, który wskazuje na względy techniczne, które zdecydowały o ograniczeniu połączeń, a ma to związek z przepustowością 12 km odcinka Daleszewo – Szczecin Podjuchy – Szczecin Zdroje. Ruch pociągów prowadzony jest w obu kierunkach z wykorzystaniem tylko jednego toru, a między stacjami Szczecin Dąbie – Szczecin Główny kursuje duża liczba pociągów, w tym dalekobieżnych i towarowych.

- Deficyty przepustowości mocno ograniczają możliwość lepszego dopasowania rozkładu jazdy pociągów do oczekiwań osób dojeżdżających pociągami z Gryfina do Szczecina, ale działania mające na celu poprawę sytuacji podróżnych są podejmowane. Urząd Marszałkowski WZ, jako organizator przewozów, jest gotowy na zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów relacji Gryfino - Szczecin, przywrócenie któregoś z anulowanych połączeń czy też korekty rozkładu jazdy. Decyzje w tej sprawie należą jednak do zarządcy infrastruktury kolejowej, czyli PKP PLK - informuje Tomasz Maciejewski z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego. - Chcemy również podkreślić, że na bieżąco monitorowane jest napełnienie pociągów. Jeśli będzie to konieczne - zestawienia pociągów zostaną zwiększone o dodatkową jednostkę. W środę 25 stycznia poranny pociąg z Kostrzyna (godz. 5:20) przez Gryfino (6:24) do Szczecina tworzyły dwa Impulsy (ponad 300 miejsc siedzących). Uruchomiony tabor będzie wystarczający do obsługi zwiększonych potoków podróżnych. Spodziewamy się także, że część dotychczasowych pasażerów pociągów skorzysta z oferty bezpłatnej linii autobusowej uruchomionej na trasie Gryfino – Szczecin Zdroje.

Dodajmy, że Olgierd Geblewicz, marszałek województwa wystosował pismo do Ireneusza Merchela, prezesa zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. o zmianę w traktowaniu pociągów regionalnych.

- Pismo, oczywiście, dotyczy niedogodności dla pasażerów dojeżdżających z Gryfina do Szczecina (do pracy, do szkoły) i koniecznych zmian w rozkładzie jazdy, a także zmian w organizacji ruchu kolejowego - wyjaśnia Tomasz Maciejewski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński