Parkowanie w Świnoujściu. Dostał mandat za... awaryjne otwieranie auta

W miniony piątek rano strażnicy miejscy założyli blokadę na koło pojazdu na niemieckich numerach rejestracyjnych, który naruszył warunki postoju wzdłuż linii ciągłej.

Po kilku godzinach właściciel pojazdu zgłosił się do Straży Miejskiej, ale jak się okazało, wcale nie aby zapłacić mandat, tylko z prośbą o... pomoc. Okazało się bowiem, że zatrzasnął dokumenty oraz kluczyki w samochodzie. Strażnicy pomogli obywatelowi Niemiec, kontaktując go z firmą zajmującą się awaryjnym otwieraniem aut. A na koniec spotkania ukarali go mandatem karnym za wykroczenie.

Miasta nadmorskie nieustannie mają kłopoty z kierowcami, którzy „niefrasobliwie” parkują swoje auta w miejscach do tego wcale nie przeznaczonych. To „złe parkowanie” nasila się głównie podczas okresu wakacyjnego. Ale po lecie również nie brakuje kierowców, którzy parkują „byle gdzie” i nie zwracają uwagi na znaki.

Przypominamy, że kara za złe parkowanie wynosi minimum 100 zł (plus 1 punkt karny). Z kolei maksymalna wysokość mandatu za nieprawidłowe parkowanie to 500 zł (plus 5 punktów karnych). Taki mandat można otrzymać wtedy, gdy zostawimy auto na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Sprawdź aktualne stawki mandatów dla kierowców w 2021 roku.

200 zł zapłacimy za zatrzymanie pojazdu na moście lub na wiadukcie. Do 300 zł można zapłacić za parkowanie na przejściu dla pieszych lub na przejeździe dla rowerzystów.