Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkowanie na dziedzińcu Zamku budzi niesmak

Marek Jaszczyński
Taki widok aut zaparkowanych na małym dziedzińcu zamkowym sprowokował naszego czytelnika do pytania, kto zasługuje na zaparkowanie samochodu w tym miejscu?
Taki widok aut zaparkowanych na małym dziedzińcu zamkowym sprowokował naszego czytelnika do pytania, kto zasługuje na zaparkowanie samochodu w tym miejscu? Adam Słomski
Naszego Czytelnika zaniepokoiły samochody parkujące na małym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich. - To zabytkowe miejscem, a nie parking - twierdzi.

Nasz Czytelnik zwrócił uwagę na to, że nie powinno się robić placu parkingowego z zabytkowego miejsca.

- To jakaś kpina, dlaczego ktoś ma być wyróżniony i zyskiwać miejsce do parkowania? - pyta pan Jarosław.

Jako przykład takiego zachowania podał masowe parkowania pojazdów na dziedzińcu w piątek, 28 października.

- Chyba była to jakaś uroczystość, widziałem kilkanaście samochodów - opowiada nasz Czytelnik. - Czyżby w tym miejscu parkował sam marszałek województwa? Daje negatywny przykład.

Po sygnale od naszego Czytelnika udaliśmy się do urzędu marszałkowskiego, żeby wyjaśnić sytuację, kto może parkować na małym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich. Spytaliśmy, czy samochody parkujące na małym dziedzińcu należą do pracowników urzędu?

Uzyskaliśmy odpowiedź, że pracownicy urzędu marszałkowskiego nie są uprawnieni do parkowania na małym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich.

Są jednak wyjątki.

- W przypadku braku miejsca na dozorowanym parkingu Zamku Książąt Pomorskich przyległym do Zamku od strony Skrzydła Zachodniego zdarza się rotacyjnie parkować na małym dziedzińcu pojazdom służbowym urzędu - wyjaśnia Ewa Gołczyńska z Biura Informacji Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego. - Sytuacja może dotyczyć także w szczególności ważnych gości władz województwa, parlamentarzystów oraz oficjalnych delegacji zagranicznych. Z pewnością z tego przywileju na czas rozładunku korzystają także pojazdy dostawców.

Jak dowiedzieliśmy się zaparkować na zamkowym dziedzińcu może marszałek Olgierd Geblewicz.

- Ale już wicemarszałkowie, czy dyrektorzy departamentów nie - zapewnia Gabriela Wiatr, rzecznik prasowy UM.

Okazuje się, że Urząd Marszałkowski jest współużytkownikiem, wraz z Operą na Zamku i Zamkiem Książąt Pomorskich, miejsc parkingowych na dozorowanym parkingu przyległym do zamku od strony skrzydła zachodniego budowli. Autami uprawnionymi do korzystania z dozorowanych miejsc parkingowych są pojazdy będące w dyspozycji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego oraz goście władz województwa.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński