Cały czas pojawiają się następne firmy zainteresowane wybudowaniem zakładu w parku pod Goleniowem.
- Na szczęście na razie nie odczuwamy kryzysu, choć był niedawno przypadek, kiedy polski producent materiałów budowlanych wygrał przetarg, ale nie mógł wykupić gruntu, bo bank odmówił udzielenia kredytu - zdradza Andrzej Wojciechowski, burmistrz Goleniowa. - Poza tym nie odczuwamy, żeby kryzys dopadał park. Przeciwnie, cały czas pojawiają się nowe podmioty zainteresowane inwestycją, prowadzimy rozmowy z kolejnymi, potencjalnymi inwestorami i póki co, interes się kręci.
Goleniowski Park Przemysłowy już szósty rok przyciąga inwestorów. Do tej pory w budowę zakładu w podgoleniowskiej Łozienicy postanowiło zainwestować 36 podmiotów. Na 128 hektarach 20 zakładów już funkcjonuje, 6 jest w budowie, a 10 na etapie projektowania.
W sobotę firma z holenderskim kapitałem VTS otworzyła w parku zakład produkcyjno - logistyczno - magazynowy. Za kilka tygodni fabrykę przemysłu chemicznego otworzy Chemical Alliance Polska, a potem rodzimy inwestor Nasz Dom, zajmujący się produkcją elementów do łazienek.
W pierwszym kwartale tego roku budowę kolejnych zakładów planuje Ikea, która w parku zamierza postawić fabrykę wzornictwa mebli. Do budowy zakładu przymierza się także firma Acuo, producent energii cieplnej i elektrycznej na bazie biomasy, firma Dancook, producent węgla drzewnego i Hero-Glas, producent szkła.
- Trudno teraz zliczyć, ile to kolejnych miejsc pracy, ale na pewno w najbliższym czasie zatrudnienie znajdzie kilkaset osób - mówi Wojciechowski. - Ruch w parku jest tak duży, że nie sposób policzyć osób, które mają tu pracę. Mogę jednak powiedzieć, że liczymy to już w tysiącach i mam nadzieję, że te tysiące będą się z każdym miesiącem powiększać, zwłaszcza że do sprzedania mamy jeszcze 123 hektary. Czekamy więc na inwestorów.
Miejsca pracy czekają jeszcze w największej w parku fabryce. LM Glasfiber ruszył z produkcją łopat do turbin wiatrowych w listopadzie. Pierwsza hala jest jedną z trzech, jakie powstaną w paku w najbliższych latach. W pierwszym etapie firma zatrudnić zamierza do 400 osób. Trwa nabór pracowników. Do tej pory zatrudniono 170 osób z 400 potrzebnych do pracy. Docelowo, po wybudowaniu trzeciego etapu fabryki, zatrudnienie ma wzrosnąć do 1500 osób.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?