Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papierosy skracają pamięć

SN
Czy nikotyna może pomóc ludziom z zagrożonym alzheimerem?

Zaburzenia pamięci są jedną z częstszych dolegliwości wieku starszego. Z upływem lat słabnie nam pamięć krótkotrwała, rośnie za to rola pamięci długotrwałej utrzymującej się w niezłej kondycji do końca życia. Dane, które zebrali naukowcy z Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie, pokazują, że u co trzeciej osoby, która ma ponad 85 lat, obserwuje się jakiś rodzaj demencji. Schorzenie to rozwija się zwykle na tle miażdżycowym, kiedy to z powodu zwężenia i zarośnięcia naczyń krwionośnych spada ilość krwi dostarczanej do mózgu.

W rozwoju miażdżycy istotną rolę odgrywają czynniki środowiskowe, takie m.in. jak sposób odżywiania się, tryb życia czy też uleganie nałogom, na przykład - palenie papierosów. Nie wszystko jednak jest takie proste i oczywiste. Ostatnio opublikowano wyniki kilku badań naukowych wskazujących, że nikotyna zmniejsza ryzyko pojawienia się zaburzeń pamięci w podeszłym wieku. Kolejne testy wskazywały, że ta sama substancja może odgrywać pozytywną funkcję w zapobieganiu chorobie Alzheimera.

Czy zatem wyroby tytoniowe mogą wpływać pozytywnie na funkcjonowanie pamięci? Odpowiedzi szukali Andreas Ott i jego współpracownicy. Sięgnęli oni po dane na temat stanu zdrowia ok. 8 tys. ludzi, którzy przekroczyli 55 lat. Gdy rozpoczynano badania, żadna z tych osób nie cierpiała na zaburzenia pamięci. Lecz zaledwie po upływie kilku lat u niektórych pojawiły się pierwsze oznaki demencji. Z czasem było takich osób coraz więcej, przy czym średnio dwa razy częściej symptomy choroby wykrywano u nałogowych palaczy. - A zatem palenie nie wzmacnia pamięci. Wręcz przeciwnie - konkludował Ott.

Jednak nie wszyscy palacze objęci badaniami mieli kłopoty z pamięcią. Zagadka dobrego stanu ich szarych komórek została rozwiązana dopiero po wykonaniu testów genetycznych. Okazało się, że ludzie ci są nosicielami zmutowanej odmiany genu APOE4. Zdaniem naukowców posiadanie tej mutacji zwiększa ryzyko choroby Alzheimera. Ale w przypadku nałogowych palaczy było odwrotnie - choć mieli zmutowany gen APOE4, żadnych symptomów alzheimera u nich nie wykryto. Czyżby papierosy uratowały ich przed chorobą? - Trudno to jednoznacznie rozstrzygnąć - mówi badacz z Rotterdamu. - Być może rzeczywiście nikotyna nie pozwoliła, aby genetyczna skłonność rozwinęła się w chorobę. Jeśli zatem natura wyposażyła kogoś w wadliwą formę genu APOE4, palenie papierosów byłoby dla niego korzystne. Ale nie zalecam takiej profilaktyki. Godnym rozważenia pomysłem może być przyjmowanie czystej nikotyny, ale po konsultacji z lekarzem - podsumowuje Ott.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński