Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Panik tylko ogląda

Przemysław Sas, 20 stycznia 2006 r.
Jose Carlos Serrao (z lewej) samodzielnie prowadzi treningi. Bohumil Panik (w środku) tylko przygląda się pracy Brazylijczyka. Andrzej Woźniak (z prawej) zajmuje się bramkarzami.
Jose Carlos Serrao (z lewej) samodzielnie prowadzi treningi. Bohumil Panik (w środku) tylko przygląda się pracy Brazylijczyka. Andrzej Woźniak (z prawej) zajmuje się bramkarzami. pogonszczecin.pl
Dotychczasowy szkoleniowiec portowców Bohumil Panik nie prowadzi żadnych treningów. Nie ustala planów, ani nie przeprowadza testów. Całością przygotowań piłkarzy Pogoni zajmuje się Brazylijczyk Serrao.

- To dla mnie bardzo interesujący eksperyment. Chętnie wezmę w tym udział - mówił jeszcze przed wylotem do Sao Paulo szkoleniowiec Pogoni Bohumil Panik.

No właśnie, czy Panika wciąż można uważać za pierwszego trenera? Chyba raczej nie. W nowym roku nie przeprowadził ani jednego treningu. Nie ćwiczy z zespołem i nie uczestniczy w opracowywaniu planów treningowych. Słowem nie wtrąca się w żaden sposób do pracy Jose Serrao. To właśnie Brazylijczyk wziął na siebie pełną odpowiedzialność za wyniki. W rundzie wiosennej zobaczymy efekt pracy tego szkoleniowca.

Założenia były jednak nieco inne...

- Przewiduję, że drużynę prowadzić będzie dwóch trenerów: Serrao i Panik. Gra Pogoni będzie wypadkową ich pracy. Serrao przygotuje zespół i będzie decydował o składzie. Panik wprowadzi nowych piłkarzy w polskie realia - zapowiadał Antoni Ptak.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński