Gmina Dobrzany podzielona jest na dwa obozy od lat. W poprzedniej kadencji władzę sprawowali tam zwolennicy Jana Prościaka, w obecnej kadencji są to osoby popierające Annę Gibas. W ostatnich wyborach samorządowych, dwa lata temu, Gibas pokonała Prościaka w walce o fotel burmistrza, a o wyniku zadecydowało losowanie, ponieważ sąd uznał, że oboje mieli identyczne poparcie w głosowaniu mieszkańców. Po przejęciu rządów przez Annę Gibas natychmiast pojawiły się informacje, że jej polityczni przeciwnicy będą chcieli doprowadzić do usunięcia jej z fotela burmistrza.
W Dobrzanach powstała grupa, która postawiła sobie za cel doprowadzenie do referendum w sprawie odwołania Anny Gibas. I ten cel zrealizowała. Zebrała ona odpowiednią liczbę podpisów w tej sprawie i komisarz wyborczy w Szczecinie Jacek Szreder wyznaczył referendum na 6 listopada tego roku.
Przeciwnicy burmistrz uważają, że źle zarządza gminą. Jako jeden z poważniejszych zarzutów wymieniają likwidację jednej z dwóch przychodni w Dobrzanach. Anna Gibas odpiera zarzuty twierdząc, że gmina niewiele korzystała na dzierżawie budynku przy ulicy Świerczewskiego 22 firmie, która prowadziła tam przychodnię do 30 czerwca 2016 roku, a nowa umowa, z inną spółką wybraną niedawno w przetargu, jest korzystniejsza finansowo.
Referendum w sprawie odwołania Anny Gibas ze stanowiska burmistrza gminy Dobrzany odbędzie się w niedzielę, 6 listopada tego roku. Żeby referendum było ważne, musi w nim wziąć udział 30 procent uprawnionych do głosowania. To będzie kolejne takie referendum w Dobrzanach. W 2004 r. mieszkańcy zdecydowali o odwołaniu burmistrza Krzysztofa Remiasza.
Zobacz także: Jak naczelnik Tadeusz Kawczak namawiał urzędników do złamania prawa
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?