Pani Bogusia od blokad pójdzie na badania? Jest taki pomysł [WIDEO]

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Do tego już doszło, że sprawą kobiety blokującej komunikację miejską w Szczecinie zajęli się politycy. Nowoczesna chce wysłać panią Bogusię na badania lekarskie. Sytuacja robi się poważna - alarmują działacze.

- Blokowanie pojazdów komunikacji miejskiej odbywa się regularnie, czasami nawet kilka razy w tygodniu. Nie widzimy skutecznych reakcji ze strony instytucji miejskich, które doprowadziłby do zmiany tego stanu rzeczy. Mamy do czynienia z sytuacją, która zagraża zdrowiu i życiu zarówno pasażerów, jak i osoby blokującej - mówi Przemysław Słowik z Nowoczesnej.
Od miesięcy niepełnosprawna pani Bogusia blokuje swoim skuterem elektrycznym pojazdy komunikacji miejskiej. Robi tak, gdy kierowca czy motorniczy odmówi jej wejścia od środka pojazdu. Ostatnio na placu Kościuszki, niepełnosprawna została zaatakowana słownie przez grupę ludzi.

Nowoczesna podpowiada, co można zrobić w sprawie pani Bogumiły.

- Złożyliśmy wniosek do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie o objęcie pani Bogumiły opieką i skorzystanie z Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego z 1994 roku - mówi Ewa Jasińska z Nowoczesnej. - Wnosimy o szybką reakcję. Ta sytuacja jest niebezpieczna zarówno dla pani Bogumiły jak i mieszkańców. Przy żadnej interwencji nie wezwano lekarza. Nie oceniono stanu zdrowia ani fizycznego, ani psychicznego. Dzisiaj nie wiemy, czy stopień niepełnosprawności pani Bogumiły jest tak znaczny, że powinna korzystać z takiego sprzętu. Osobom niepełnosprawnym przysługuje bezpłatny transport, więc nie ma potrzeby, żeby poruszać się skuterem.

Tymczasem MOPR przyznaje, że pani Bogusia trzykrotnie odmówiła pomocy: rzeczowej czy finansowej. Teraz przyszedł czas na poważne kroki.

- Skierowaliśmy wniosek do sądu o przebadanie psychiatryczne - mówi Maciej Homis, rzecznik MOPR w Szczecinie.

Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Stoisz w korku? Widziałeś wypadek Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na

Więcej na ten temat:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin

Czy nie wystarczy wprowadzić w regulaminie przewozów, że zakazuje się przewozu pojazdów drogowych za wyjątkiem rowerów. Jeśli ten skuterek ma homologacje na poruszanie się po ulicy (a podobno ma) to taki zapis skutecznie wykluczy to z transportowania go.

m
max
ta uważajcie bo wam baba na badania pójdzie tu prędzej ludzie sami sprawę wezmą w swoje ręce niż będą czekać latami
D
Damianku...
W dniu 23.07.2018 o 16:11, Damian. napisał:

To, że niepełnosprawna osoba blokuje pojazdy, do których nie pozwolono jej wjechać nie oznacza, że jest "zaburzona psychiczna". Jej zachowanie bardzo prosto można wyjaśnić - kierowcy nie wpuszczali jej do autobusów; to ona zaczęła je blokować - bo ona chce, żeby się kierowcy z nią liczyli. Nie jest to objaw żadnego "zaburzenia psychicznego". To skutek nie okazywania jej szacunku! Ona działa racjonalnie. Dziwi mnie jej upór - prawdopodobnie i tak już nic nie ma do stracenia.

Mama kazała ubrać czapkę więc na złość jej odmrożę sobie uszy. No całkowicie zdrowa kobieta. Ja też czasem jak mnie wnerwi kierowca autobusu staję przed nim i powstrzymuję go przed dalszą jazdą. BO MA SIĘ ZE MNĄ LICZYĆ!

Ech, człowieku człowieku...

o
obserwator
W dniu 23.07.2018 o 16:11, Damian. napisał:

To, że niepełnosprawna osoba blokuje pojazdy, do których nie pozwolono jej wjechać nie oznacza, że jest "zaburzona psychiczna". Jej zachowanie bardzo prosto można wyjaśnić - kierowcy nie wpuszczali jej do autobusów; to ona zaczęła je blokować - bo ona chce, żeby się kierowcy z nią liczyli. Nie jest to objaw żadnego "zaburzenia psychicznego". To skutek nie okazywania jej szacunku!Ona działa racjonalnie. Dziwi mnie jej upór - prawdopodobnie i tak już nic nie ma do stracenia.

wiesz co ale ty chyba też powinieneś takie badania przejść , obejrzyj filmik jak na placu zwycięstwa przy medicusie jedzie pod prąd wprost pod nadjeżdżającego samochody , może te 2 szare komórki pod deklem coś ci to uświadomią
r
ryba

ja proponuję jeszcze na badania psychiatryczne wysłac tego , kto postanowił w poniedziałek o godz 08.00 zacząć kłaść asfalt na trasie zamkowej i kazał zablokować 2 pasy ruchu. Nie rozumiem tych przetargów, cały weekend nikogo nie ma ruch znikomy, a w taki dzień w największy ruch zabierają się za asfaltowanie., I fdo tego na trasie 5 robotników. Ale za to 2 w aucie , które blokuje pas ruchu. Poco? Nikt nie wie!

J
JK

skuterem elektrycznym? czy to jest prawidłowa nazwa?

D
Damian.

To, że niepełnosprawna osoba blokuje pojazdy, do których nie pozwolono jej wjechać nie oznacza, że jest "zaburzona psychiczna". 
Jej zachowanie bardzo prosto można wyjaśnić - kierowcy nie wpuszczali jej do autobusów; to ona zaczęła je blokować - bo ona chce, żeby się kierowcy z nią liczyli. Nie jest to objaw żadnego "zaburzenia psychicznego". To skutek nie okazywania jej szacunku!

 

Ona działa racjonalnie. Dziwi mnie jej upór - prawdopodobnie i tak już nic nie ma do stracenia.

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie