Sejm postanowił: właściciel lokalu gastronomicznego mniejszego niż 100 mkw. będzie mógł sam określić, czy będzie tam można zapalić papierosa czy też nie.
W lokalach większych również od decyzji właściciela będzie zależało, czy będą tam wydzielone sale dla osób palących.
- To dobre rozwiązanie - twierdzi Grzegorz Cewkowicz, właściciel restauracji - Gdybyśmy musieli zakazać palenia w naszej restauracji, mielibyśmy mniej klientów. A tak obiad będą mogli zjeść u nas i palący, i niepalący, oczywiście w oddzielnych salach.
Ustawa, która trafi teraz do Senatu, wprowadza całkowity zakaz palenia m.in. w taksówkach i samochodach służbowych, publicznych miejscach przeznaczonych do wypoczynku i zabawy dzieci oraz na przystankach komunikacji miejskiej.
Palenie będzie za to możliwe w specjalnie wydzielonych pomieszczeniach w hotelach, akademikach, uczelniach wyższych, a także np. w domach spokojnej starości i domach zakonnych.
Każdy lokal, w którym będzie obowiązywał zakaz palenia powinien być oznakowany. Podobnie ma być ze środkami transportu publicznego. Jeżeli takiej informacji zabraknie właściciel zapłaci grzywnę - 2 tys. zł. Osoba, która złamie zakaz i zapali w miejscu, gdzie on obowiązuje zostanie ukarana mandatem do 500 zł.
Jeżeli ustawa zacznie obowiązywać nie będzie można sprzedawać wyrobów tytoniowych przez internet.
Jakie jest Twoje zdanie? Czy popierasz całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych, w tym w lokalach gastronomicznych? A może jesteś zwolennikiem palenia w restauracjach i pubach? Zapraszamy do dyskusji na naszym forum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?