Nadlimity w szczecińskich szpitalach sięgają w sumie ponad 25 mln zł.
Najgorzej jest przy ul. Unii Lubelskiej.
- Jesteśmy dużym szpitalem, przyjmujemy wielu pacjentów i wykonujemy wiele zabiegów - mówi Joanna Woźnicka, rzeczniczka placówki. - Mamy wykonane nadlimity na ponad 8 mln zł. Największe dotyczą oddziałów: ortopedii, neurochirurgii, intensywnej terapii, chirurgii ogólnej, hematologii, reumatologii oraz oddziału chorób wewnętrznych.
Przyjmujemy pacjentów
Limity przekroczyły także inne szpitale.
- Nadlimity w naszym szpitalu wynoszą ponad 5 mln zł i dotyczą wszystkich oddziałów - mówi prof. Tomasz Grodzki, dyrektor szpitala w Zdunowie. - Nie możemy jednak przenieść większości zabiegów na przyszły rok, bo pacjenci wymagają natychmiastowej pomocy.
Zgłaszają się np. z rakiem płuc czy złamaniem ręki. Takie osoby nie mogą czekać. Musimy im pomóc od razu i tak właśnie robimy.
Z podobnymi nadlimitami przekraczającymi 5 mln zł borykają się: szpital wojewódzki przy ul. Arkońskiej oraz szpital kliniczny na Pomorzanach.
Czy NFZ zwróci pieniądze? Co przekroczenie limitów oznacza dla pacjentów? Więcej przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?