42-letni Leszek T. z województwa dolnośląskiego był poszukiwany listem gończym. Pogranicznikom pokazał paszport, ale na zdjęciu był nie do poznania.
- Okazało się, że dokument należał do zupełnie innego mężczyzny i na dodatek o 20 lat młodszego - mówi kmdr por. Grzegorz Goryński z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. - Ustalamy w jaki sposób znalazł się u Leszka T. Nie pokazał swojego dokumentu, bo pewnie się bał, że go zatrzymamy.
Leszek T. był tak zestresowany podczas kontroli, że zapytany przez pograniczników o datę urodzenia, pogubił się kompletnie. W końcu, jak na spowiedzi, powiedział jak się naprawdę nazywa.
Mężczyzna w kwietniu 2007 roku został skazany przez sąd za liczne oszustwa na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Wspólnie z innymi osobami założył firmę remontowo-budowlaną i wyłudzał na podstawie sfałszowanych dokumentów materiały budowlane i nawozy. Znowu wpadł. Wyrok mu odwieszono. Trafił do więzienia. Po 3 miesiącach, dokładnie w sierpniu ubiegłego roku, uciekł podczas więziennych robót. Rozesłano za nim listy gończe, ale wszelki ślad po nim zaginął.
Dopiero teraz okazało się, że uciekł do Szwecji. Wytrzymał tam rok i zatęsknił za rodziną i kolegami. Wsiadł na prom i przypłynął do Świnoujścia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?