Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści podszywają się pod pracowników banku PKO BP i przez telefon wyłudzają dane

Marek Rudnicki
– Z powodów bezpieczeństwa wszystkie rozmowy są nagrywane – twierdzi rzecznik prasowy banku PKO BP.
– Z powodów bezpieczeństwa wszystkie rozmowy są nagrywane – twierdzi rzecznik prasowy banku PKO BP. Marcin Bielecki
Może zadzwonić do nas osoba, która podaje się za pracownika banku PKO BP. Uważaj wówczas, co mówisz i jakie podajesz jej dane.

Emisja nowych akcji

Emisja nowych akcji

Marek Kłuciński, Rzecznik prasowy PKO Banku Polskiego
- Trwająca emisja akcji jest skierowana do dotychczasowych akcjonariuszy banku. Osoby, które 6 października 2009 r. miały akcje banku na swoich rachunkach, uzyskały prawa poboru, umożliwiające udział w nowej emisji (4 prawa poboru umożliwiają zapisanie się na 1 akcję nowej emisji). Dla wszystkich osób biorących udział w emisji cena nowych akcji jest ta sama i wynosi 20,50 zł za jedną nową akcję. Przysługujące prawo poboru może zostać sprzedane na Giełdzie Papierów Wartościowych. Klienci, którzy mają zastrzeżenia, co do sposobu informowania, mogą zgłaszać uwagi pod numerem infolinii PKO BP 0-801 302 302.

Bank PKO BP ogłosił rozpoczęcie nowej emisji akcji. Te osoby, które już posiadają akcje - mówiąc bardzo obrazowo - będą mogły kupić kolejne cztery z bonifikatą. Czytelnicy skarżą się, że odbierają obecnie telefony od osób podających się za pracowników banku, które wypytują je o zbyt szczegółowe dane.
- Zadzwoniła pani, bardzo przyjemna i powiedziała, że dzwoni z PKO BP - opowiada emeryt, pan Ryszard. - Chciała wiedzieć, jaki jest dokładny mój adres i pesel. Tłumaczyła, że bank aktualizuje dane w związku z emisją nowych akcji.
Podobnych telefonów otrzymaliśmy więcej.
- Ta pani powiedziała, że wie, iż posiadam już akcje i przysługuje mi możliwość kupna nowych taniej, niż dla ludzi, którzy nie mają akcji - opowiada pani Maria. - A później chciała wiedzieć, jaki mam pesel i jakie konto bankowe. Odłożyłam słuchawkę.
Szczecińska policja nie otrzymała na razie żadnych zgłoszeń od szczecinian, dotyczących takich telefonicznych nagabywań.
- Nie dotarły do nas informacje o takich telefonach i przepytywaniu szczecinian o tak szczegółowe dane - mówi Alicja Śledziona z biura prasowego komendy wojewódzkiej policji. - Apelujemy jednak, by od razu zgłaszać nas takie przypadki. Może zachodzić bowiem próba oszustwa.
Pytamy w PKO BP, czy ich pracownicy dzwonią do klientów z podobnymi pytaniami.
- PKO Bank Polski aktualnie prowadzi za pośrednictwem swojego call center wśród wybranej grupy klientów akcję informacyjną dotyczącą emisji akcji z prawem poboru PKO BP - wyjaśnia Marek Kłuciński, rzecznik prasowy banku. - Po uzyskaniu zgody na przeprowadzenie rozmowy następuje, z powodów bezpieczeństwa i ochrony danych objętych tajemnicą bankową, weryfikacja rozmówcy. Dokonywana jest ona poprzez sprawdzenie podstawowych danych osobowych.
Dodaje jednak podkreślając swoje słowa:
- Konsultanci call center PKO BP nie proszą ani o podanie numeru PESEL rozmówcy ani podawanie jakichkolwiek danych transakcyjnych. Z powodów bezpieczeństwa wszystkie rozmowy są nagrywane. d

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński