Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści bez kary

Andrzej Kraśnicki jr, 19 kwietnia 2005 r.
Efekty kontroli stacji paliw w 2004 roku w województwie zachodniopomorskim, które przeprowadziła Inspekcja Handlowa.
Efekty kontroli stacji paliw w 2004 roku w województwie zachodniopomorskim, które przeprowadziła Inspekcja Handlowa.
Sądy i prokuratura łagodne dla sprzedawców chrzczonego paliwa. Symbolicznie ukarano tylko jedną stację.

Miały być grzywny liczone w milionach, a przynajmniej setkach tysięcy złotych. W praktyce, przyłapani na sprzedaży paliwa złej jakości unikają kary.

"Głos" sprawdził, że paliwowe sprawy są w prokuraturach najczęściej umarzane. Tylko jedna sprawa, w skali całego kraju, trafiła do sądu! Małżeństwo z Zachodniopomorskiego, prowadzące stację benzynową, zostało ukarane symboliczną, tysiączłotową grzywną.

- To oburzające - uważa Wiesław Rybczyński, szczeciński taksówkarz. - Po co nam były te czarne listy!? Niby klienci sami mogą zdecydować, że nie będą tankować na podejrzanych stacjach, ale kara powinna być. W końcu tym paliwem niszczą nasze samochody.

Nowe przepisy dotyczące badania jakości paliw, które weszły w życie w ubiegłym roku, miały wytępić oszustów. Sprzedawców paliwa, którego jakość doprowadza do awarii samochodów, straszono wysokimi grzywnami. Miały być liczone w milionach złotych.

- Nie słyszałem, by ktoś został tak surowo ukarany - mówi Mirosław Sienkiewicz ze szczecińskiej Inspekcji Handlowej.

To właśnie Inspekcja Handlowa ujawnia paliwowych oszustów. W ubiegłym roku w Zachodniopomorskiem znalazła niespełniające norm paliwo na 15 stacjach benzynowych i w dwóch hurtowniach.

Więcej w papierowym wydaniu "Głosu"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński