MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie pożegnanie Rafała Fortuńskiego. Tragicznie zmarłego policjanta pochowano na Starym Cmentarzu w Słupsku

Wojciech Lesner
Wideo
od 7 lat
We wtorek, 2 lipca, odbyła się ceremonia pogrzebowa śp. podinsp. Rafała Fortuńskiego – wykładowcy Szkoły Policji w Słupsku, motocyklisty, który pod koniec czerwca zginął w tragicznym wypadku. W ostatniej drodze towarzyszyła mu rodzina, przyjaciele, koledzy ze służb mundurowych.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w kościele p.w. Najświętszego Serca Jezusowego w Słupsku, którą odprawił biskup koszalińsko-kołobrzeski ks. Zbigniew Zieliński. Po uroczystości kondukt żałobny przeszedł ulicą Obrońców Wybrzeża na Stary Cmentarz, gdzie spoczął tragicznie zmarły Rafał Fortuński.

Żegnały go tłumy – oprócz najbliższych, w ceremonii wzięli udział przedstawiciele służb mundurowych z całej Polski. W pogrzebie uczestniczyła społeczność Szkoły Policji w Słupsku, a do miasta z różnych stron licznie zjechali motocykliści, oddając hołd zmarłemu. Na Stary Cmentarz w Słupsku tłumnie przybyli także mieszkańcy, którzy chcieli towarzyszyć Rafałowi w ostatniej drodze. Ceremonii towarzyszyła policyjna asysta honorowa.

Pośmiertnie podinsp. Rafał Fortuński został odznaczony Złotą Odznaką Zasłużony Policjant.

Rodzina zmarłego poprosiła, aby zamiast kwiatów wrzucić datki do skarbonek na rzecz Hospicjum im. Miłosierdzia Bożego w Słupsku oraz Schroniska dla Zwierząt w Słupsku przy ul. Sportowej.

Tragiczny wypadek w Słupsku

Wypadek, w wyniku którego zmarł Rafał Fortuński wstrząsnął nie tylko Słupskiem, ale i całą Polską. Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, 23 czerwca o godzinie 20 na skrzyżowaniu ulic Wiejskiej, Garncarskiej i Gdańskiej w Słupsku. Na filmach udostępnianych w mediach społecznościowych widać całe zdarzenie. Motocyklista rusza na zielonym świetle z ulicy Wiejskiej i skręca w lewo – w ulicę Garncarską. W tym momencie z ogromną prędkością od strony centrum miasta nadjeżdża biały mercedes. Jego kierowca nawet nie zwalnia, widząc motocyklistę. Z impetem w niego uderza. Potem widać już tylko jak motocyklista zostaje wyrzucony kilkanaście metrów dalej, a sprawca skręca w ul. Sierpinka.

49-letni Rafał trafił do szpitala. W całym kraju wielu policjantów oddawało dla niego krew. W pomoc zaangażowało się też wielu mieszkańców Słupska. Niestety, pomimo starań lekarzy, mężczyzny nie udało się uratować.

Sprawca wypadku, 35-letni Gerard B., decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński